No dobra temat swapu wyczeprany, to ja mialem ten swap robic. Ale nic z tego a raczej udalo mi sie zalatwic to w inny sposobJesli ktos chcialby natomiast silnik 2.0 do 147/156 z zerowym przebiegiem to moge zalatwic nawet dwa. Jeden z Alfy ktora zostala uszkodzona w salonie ale silnik nie jedzony z calym osprzetem, sprzeglem, tryskami, cewkami, dolotem i wylotem itp. Drugi fabrycznie nowy ! w oryginalnym opakowaniu bez osprzetu ! ZERO przebiegu prosto z fabryki Alfy
Sa tez skory ( carne ) ze 147 nowki sztuki manualne ale smierdza stechlizna lekko, bo auto bylo zalane. Jesli ktos wie jak sobie z tym poradzic to moge zalatwic tanio.
1. 650Euro
2. 750Euro plus VAT
Koszt przesylki do Polski okolo 150Euro plus jakies drobne na piwo dla mnie za zalatwienie tego. Silniki sa nowe z zerowym przebiegiem.
Ja natomiast kupilem druga 166 od murzynaa oni nie wiedza co sprzedaja chyba ze to jest Nissan
Wyrwalem za taka kwote ze w PL nawet rozbitka bym nie kupil. Poza tym ze auto jest zasyfione ( juz czyszcze ) to silnik igla i cala reszta tez, nie mowiac o amortyzatorach bilsteina i calej reszcie
Mialem wyciagac silnik i przekladac go do swojej ale sie okazuje ze ta co kupilem jest w lepszym stanie i polowe mniejszym przebiegiem. Tylko kolor inny i bede musial zendera malowac. Mam tez i bede mial pare gratow ze 166 na sprzedaz. Na chwile obecna sa to fele telefony 17 - 5 sztuk w miare dobrym stanie z oponami w srednim stanie. Oddam tanio, koszt przesylki do PL to okolo 50Euro. Dla zainteresowanych zapraszam na Priva
Jesli porzeba innych gratow to nie ma problemu, bede rozbieral na biezaco.
A jesli chodzi o to czy 2.0TS 'idzie' czy nie to kwiestia potrzeb i upodoban. Dla mnie styka, tutaj w IE za przekroczenie predkosci o 50 km.h idzie sie do paki i do sadu, potem traci sie prawko na 2 lata i mandat 500e. Jezdzilem paroma samochodami, faktycznie w porownaniu np z Mondeo ST200 czy Saabem 2.0T 175, to moze 2.0TS sie 'slabo' zbiera, ale te 150 kucy starczy na kazda sytuacje bo TS ma max nm przy 3800 obrotow juzPrzejechalem nim ostanio 4500km i nie czulem zeby mi brakowalo mocy na niemieckiej autobanie, i tak musialem uciekac przed 400konnymi potworami na prawy pas, wiec czy 150 czy 250V6 to nie ma roznicy, zawsze bedzie ktos jechal szybciej.