Ostatnio edytowane przez bonzaj ; 04-11-2012 o 14:32
To taniej wyjdzie wymienic sprzeglo a przy okazji (juz za grosze) ten uszczelniacz walu?? Rozrzadu sie nie rusza wogole?
Ostatnio edytowane przez daniel675 ; 06-11-2012 o 06:53
tak radzicie?
Jak już masz wyciągniętą skrzynię do wymiany sprzęgła, to najlepiej zrobić gruntowny przegląd osprzętu bo koszty robocizny drastycznie Ci nie wzrosną przy dodatkowych naprawach/wymianach. Dodasz sobie tylko koszty części. A jak zamontujesz skrzynię po wymianie sprzęgła i dalej będziesz miał nieszczelność no to może być tak jak koledzy sugerowali - że nowe sprzęgło zacznie Ci się ślizgać od oleju - no i wtedy znów zdejmowanie skrzyni i naprawa.
Aha ok czyli nie prawda jest ze do wymiany uszczelniacza walu zdejmuje sie rozrzad tylko skrzynie?? To przy robieniu sprzegla zrobie ten uszczelniacz walu....
aha dzieki za inforozumiem ze ten od strony skrzyni brudzi sprzeglo? A tak z innej beczki czy nieszczelny uklad dolotowy moze wplywac na wolne wkrecanie sie w obroty (silnik sie wkreca ale obrotomnierz powoli idze w gore i nie rownie)?? \bardziej to widac podczas jazdy niz na postoju...