Koniec kropka - dlaczego? Gdzie to jest napisane, że ma być i już?
Same lampy rozkładałem niejednokrotnie na części pierwsze i wiem jak to zbudowane. Jesteś pewny, że odległość od przesłony nie ma znaczenia?
Koniec kropka - dlaczego? Gdzie to jest napisane, że ma być i już?
Same lampy rozkładałem niejednokrotnie na części pierwsze i wiem jak to zbudowane. Jesteś pewny, że odległość od przesłony nie ma znaczenia?
Ostatnio edytowane przez Niedźwiedź ; 15-12-2012 o 23:29
Nie napisałem że nie ma znaczenia tylko nie siej propagandy że to technologia NASA. Wkładanie do soczewek H7 palników nie powinno skutkować przesunięciem światło-cienia czy rozłożeniu wiązki. Ale jak wiadomo różna jest dokładność wykonywania takich rzeczy przez chińskie małe rączki i na to nic nie poradzimy. A o legalności takich rozwiązań tutaj nie mówimy, bo każdy wie jak jest.
Co do słowności, polecam dyrektywy:
ECE R45 "Headlamp cleaners"
ECE R48 "Installation of lighting and light-signalling devices on motor vehicles"
ECE R98 "Motor vehicle headlamps equipped with gas-discharge light sources"
Ostatnio edytowane przez maestro ; 16-12-2012 o 11:20
Musi być ponieważ przepisy mówią wyraźnie że własna ingerencja w oświetlenie i inne elementy bezpieczeństwa jest niedopuszczalna. A Ty właśnie to zrobiłeś/miałeś zrobione. A to że włożone są oryginalne lampy nic nie znaczy bo tak jak napisałem, wymieniłeś i tak najmniej istotną część a reszty nie masz.
Bo trzeba było przyjąć mandat i olać ich ciepłym moczem...choć z drugiej strony to ciekaw jestem jak się zakończy ta sprawa w sądzie
![]()
Walcz kolego niedzwiedz! Nie poddawaj sie.
Jest szansa na uniewinnienie. Okażesz skruche i obiecasz , że doprowadzisz auto do normy- zmienisz lampy na H7 i dadza Ci spokój.
Mandat Ci umorza ale dowód odzyskasz po zmianie lamp. Tak to sie konczy.
Przeciez w momencie zatrzymania miałes ważne badanie techniczne, do tego utrzymujesz, iz nie wiedziałeś o jakichkolwiek nieprawidłowościach, do tego masz asa w rękawie wg mnie - czyli ta dyrektywe nt lamp ksenonowych z 1999 roku. Reflektory masz Oryginalne z oryginalnymi przetwornicami. To wszystko sa argumenty na Twoja korzyść WG MNIE
Żeby Cie udupić musieli by ciagac po sądach jakichc ludzi z AR , lub zdobyc specyfikacje techniczna AR 166 z 1999.. A komu sie chce.
To sad GRODZKi oni sa tak obłożeni robota że jadą po łebkach- sam sie kiedyś sadzilem z policjantami i mnie uniewinnili. co prawda chodziło o prędkość ale się udało. itp itd.
No ale najwazniejsze zebys OKAZYWAL SKRUCHE a nie wojował z nimi i na siłe udowadniał , że masz racje- bo niestety jej nie masz w tym przypadku- kazda 166 fabrycznie wyposażona w ksenon miala spryski itd.
Kolego niedzwiedz na to co koledzy tutaj pisza weż sporrrrrrrrrą poprawke. To tylko forum.
Wg mnie masz spore szanse.
Ostatnio edytowane przez Masa625 ; 16-12-2012 o 16:06
[C
To tylko forum kolego, ale podparte zapisami prawa, a chyba nimi kierują sie sady.
Nie sieję propagandy tylko pytam, a co do przytoczonych dyrektyw, to właśnie o nich wspominałem. Zobacz dokładniej. Pochodzą z 2001 i dokładnie w 45 jest mowa o spryskiwaczach i samopoziomie. Reszta zaś o granicy światła/cienia traktowaniu xenonu jako wyładowcze światło powyżej 2000 lumenów itd. Raz jeszcze tylko zwracam uwagę na datę wejścia w życie.
marek230482
Tylko jakie przepisy? Lampa jest częścią zamienną, którą mogę wymienić na inną posiadającą również homologację zgodną z przepisami w moim kraju, w którym samochód jest zarejestrowany. Gdybym teraz chciał takie coś zrobić to również bym mógł lecz w świetle aktualnych przepisów obligowałoby mnie to do dodatkowej instalacji samopoziomu i sprysków. I nie straciłbym wtedy homologacji na samochód przecież. Niestety nie wiem kiedy zostało to zrobione. Nie mogę podejrzewać poprzedniego właściciela o dokonanie modyfikacji niezgodnej z prawem, gdyż nie ma na to żadnych dowodów, czy zostało to zrobione po 2001, tym bardziej, że samochód kupiłem z aktualnym przeglądem i również sam wykonałem kolejne 3 bez najmniejszej uwagi diagnosty. Notabene w dniu zatrzymania również byłem niecały miesiąc po przeglądzie.
Masa 625
Okazuję skruchę, ale narazie nie zamierzam kupować nowych lamp z gniazdem h7 czy innym bez wyroku sądu. Nie czuję się winny w świetle prawa dlatego też nie poczuwam się do poniesienia prawnych konsekwencji.
Nawet gdyby była specyfikacja techniczna, to w świetle przepisów aktualnych w roku 1999 spryski i samopoziom nawet jeśli były, to można potraktować jako wyposażenie takie same jak światła przeciwmgielne przednie, które nie są w każdym aucie czy też elektrycznie sterowane szyby.
Wychodziły przecueż np audi a6 i laguny z xenonem fabrycznym bez spryskiwaczy. I mam rozumieć, że jest to również nielegalne? Bez homologacji?
Zastanawia mnie tylko jedna kwestia. Spędziłem dziesiątki godzin czytając problemy ludzi w sytuacji podobnej do mojej i nigdy w żadnej dyskusji żaden z agresorów krzyczący od pierwszego postu że ma być i już nie wskazał podstawy prawnej do tego. Nawet diagności nie są w stanie tego podeprzeć konkretnymi zapisami pochodzącymi sprzed 2001 roku.
Nie jestem aż tak zacietrzewiony, żeby upierać się w nieskończoność. Naprawdę skłonny jestem zmienić zdanie jeśli ktoś RZECZOWO przedstawi mi DLACZEGO mam płacić za mandat i zmianę lamp na halogenowe podpierając się prawem i jego konkretnymi paragrafami a nie własnym stronniczym zdaniem, że przeczytał mały fragment ustawy i czuje, że jego opinia jest niepodważalna.
Ostatnio edytowane przez Niedźwiedź ; 16-12-2012 o 19:04
Ok, ale nie możesz się tłumaczyć że to było kiedyś a nie teraz. Co znaczy kiedyś? Jak to udowodnisz? W tym jest problem. Ja wiem że to jest takie pitolenie ale takie pytania usłyszysz. Będziesz musiał udowodnić. Oczywiście lampa to część zamienna ale w świetle tego samego przepisu nie ukryjesz faktu że zamontowałeś część nie przeznaczoną do Twojego auta. Fabrycznie nie miałeś ksenonów. Auto nie jest do nich przystosowane a Ty wstawiłeś reflektor z ksenonem. To tak jakbyś zamontował lampę od BMW. Też Ci nie wolno pomimo że to też lampa i ma homologację. O to mi chodzi.
Odwołujesz się do szukania przepisów. Ale przecież jest przepis mówiący że nie wolno Ci zmieniać elementów auta na inne niż fabryczne. A przecież zmieniłeś. Masz lampę od 166 ale niestety nie takiej jak powinieneś.
Naprawdę życzę Ci żebyś wygrał ale niestety uda Ci się tylko jak dobrze wykorzystasz ich niewiedzę.
Ostatnio edytowane przez marek230482 ; 16-12-2012 o 19:14
Nie wsadzę lampy od bmw, bo poza informacją jakiego typu jest to lampa jest też informacja do jakiego modelu jest przeznaczona. Homologacja wystawiona jest na lampę soczewkę przystosowaną do D2S i przetwornicę. W tejże homologacji nie ma wzmianki o konieczności współpracy z samopoziomem czy spryskami. Istnieje domniemanie niewinności i to oni są zobligowani do udowodnienia kiedy zostały zamontowane (jeśli będą to wogóle kwestionować).
O jakich przepisach mówisz, któe zabraniają wymiany elementów na niefabryczne? Co rozumiesz przez niefabryczne?
Faktem jest, że na pewno są oryginalnym produktem marki valeo sprzedawanym przez Alfę Romeo z homologacją pozwalającą na montaż w tym samochodzie. Gdyby prawdą było to co napisałeś, to gdybym miał samopoziom i miał spryskiwacze (założone no teraz) to i tak bym nie mógł miec xenonu bo jest niefabryczny mimo iż spełłnia wszystkie normy i wymogi prawne
Niedźwiedź nigdy nie było aut fabrycznie wyposażonych w ksenony które nie miały by fabrycznych spryskiwaczy i samopoziomowania.Czy to w audi czy w renault każde miało kompletny zestaw od samego początku historii lamp wyładowczych w autach osobowych.
Ale jesli masz dowody na potwierdzenie twojej tezy to bardzo chetnie bym je zobaczył bo już sporo razy ktoś tak pisałe a potem się okazywało odwrotnie.