Zapalona kontrolka ABS i TCS

[maestro]

Tobie też na pewno przydadzą się zdjęcia przy składaniu

Ciekawa uwaga


Nie no, palcem robiony nie jestem, troche sie nagrzebałem już w swoim krótkim życiu więc myśle że dam rade. Podstawowa sprawa to jaki czas operacyjny na to przeznaczyć? Godzine, dwie? Z chęcią bym to zrobił jutro, tzn jak najszybciej bo irytujące są kontrolki ale sam fakt że coś nie działa.

[maestro]

Czas operacyjny: 1.5h.
Potrzebne narzędzia: płaska 13stka, grzechotka mała, tzw kutaśnik (widoczny na zdjęciu) oraz torx 20.
Pacjent: mimo dobrych rokowań przeszczep odrzucony.

Elektronika mocowana jest na 6 śrubek na torx 20. Należy też odpiąć małą wtyczkę na dole.
W aucie zdemontowałem to coś z rury dolotowej (ślepe), i akurat komp LPG bo tam był. Pompa odkrecona dwie nakretki na klucz 13, i jako tako sie to już rusza. Dostep do dolnych śrub jest kiepski, ale wykonalne przy użyciu wyżej wymienionych narzędzi.
Wczesniej nie kasowałem błędów. Po przeszczepie i włączeniu zapłonu kontrolki zapaliły sie i zgasły - banan na twarzy. Podpiałem pod FESa - także czysto.
Wszystko poskładałem, wyjeżdżam z garażu a tu kontrolki na nowo sie zapaliły.... I dopiero wtedy worek z ujami sie wysypał. Skończe ten post na tym bo może dalej bym kogoś uraził albo zranił uczucia religijne lub polityczne.

[malin2k5]

I dopiero wtedy worek z ujami sie wysypał.

To wyobrażam sobie jak musiało lecieć z tego worka...

[maestro]

Panie. To szkoda w ogóle gadać.

Dziwne jest to że gdy sprawdzam czujniki to powiedzmy przez chwile wszystko jest OK, pokazują równo a za chwile mi zrywa połączenie. W ogóle nie moge sie połaczyć z ABSem podczas jazdy. Tylko na postoju i po ruszeniu powiedzmy powyzej 20km/h zrywa. Przy wyważaniu kół zauważyłem że mam przegub kierowcy zasmarowany smarem, ale to chyba nie miałoby wplywu na odczyt? Tymbardziej że nie zapala sie od razu tylko właśnie gdy kawałek rusze.

Chciałem auto sprzedać bo mi sie plany finansowe zmieniły a tu widze że bedzie ciezko...

Ktoś coś z tego kuma?
http://www.alfaowner.com/Forum/alfa-...t-failure.html

[Piotriix]

Jak zapala Ci się po ruszeni tzn ,że któryś czujnik żle czyta obroty koła.
W czasie jazdy nie połączysz się z abs./chyba ,że fabrycznym sprzetem/
Jak wiesz który to czujnik a twierdzisz ,że oporność masz ok to.
1.szczelina za mała lub za duża
2.Ukruszony czujnik
3.niewłaściwy czujnik.
4.Niewłaściwy pierścień na łożysku piaście
5.Zabrudzony czujnik
6.Zabrudzony pierścień.
7.Przeciągniety kabel od czujnika.
O rozmiarach opon ,średnicy nie wspominam bo to chyba wiesz.

[maestro]

Stawiam tylko na przednie koła (bynajmniej po rozmowie ze znajomym lubującym się w innej marce). Koła są identyczne - to jasna sprawa. Dziwi mnie też fakt bo wczoraj zajrzałem pi razy drzwi za koło i widziałem że klocki kwalifikują sie do wymiany a chyba czujnik ich zużycia - na kostke wpinającą w zacisk jest bez przewodu, przewodu także nigdzie nie odnalazłem 'w komorze nadkola'. Po stronie kierowcy chyba tego nie ma.

Dzisiaj leje deszcz, i znowu nic nie sprawdze.

[grosii]

Jak byk masz błąd pompy to ty cudujesz z elektroniką... zmień pompe (elektryczną) lub rozbierz swoją starą i zobacz w jakim stanie są szczotki. Dwie śrubki na torx 30 (o ile dobrze pamętam) silikon i do dzieła

[maestro]

eeee chyba zupełnie Cie nie zrozumiałem.

mam w łapie pompe, co mam odkrecić? rozumiem że płyn mi nie wyleci?

[grosii]

to okrągłe po przeciwnej stronie co elektronika przy całej pompie abs to silnik elektryczny, i jego masz uwalonego. Bo ty założyłeś elektronike tą co kupiłeś, do tej starej pompy, tak?

[maestro]

Zgadza się bo nie wpadłem na to że to może silnik pompy stoi. Dziwne tylko że wtedy bez kasowania kontrolki same pogasły I dziwne jest też to że na postoju błędu nie wywala.
Błąd od pierwszego postu wisi jak byk, ale że główny błąd może oznaczać wszystko to cóż. Nikt nie nakierował
Zaraz sie biore za tą pompe którą kupiłem.