Podawanie pensji brutto to jak podawanie długości penisa razem z kręgosłupem
FIAT 126 BIS -->VW GOLF mk2 GTD --> Ford Mondeo 1.8 automat --> Ford Mondeo 2.5 v6 --> AR 156 1.9 jtd 105km --> AR 156 1.9 jtd 115km --> Ford Mondeo 2.0 duratec --> AR 156 SW 2.4 jtdm 175km --> AR 166 2.4 jtdm 175km Sportronic --> Zafira B Cosmo+ 1.9 cdti --> Paździerz B5FL 1.8T --> Hyundai XG350L --> Passerati B6 2.0 TDI --> Renault Koleos 2.0 DCI --> Renault Laguna III 2.0T
płynu chłodniczego raczej nie ubyło, a jeżeli minimalnie ubyło to nie jestem w stanie tego na oko stwierdzić...
btw. silnik by odpalił gdyby pękła głowica, blok silnika lub puściła uszczelka pod głowicą?
PS. wiem że miałem malutki wyciek oleju spod korka, ale ubywało go mało na 8tys musiałem dolać jakiś litr oleju. Miałem to zamiar wymienić za 2tys km przy wymianie oleju, niestety będę musiał już niedługoReasumujac prawdopodobnie przez ten korek woda się dostala do oleju...
Przez jaki korek ... ?!?! Jak mogło Ci się dostać woda do silnika przez korek... chyba że nie miałeś tego korka w ogóle.
Podawanie pensji brutto to jak podawanie długości penisa razem z kręgosłupem
FIAT 126 BIS -->VW GOLF mk2 GTD --> Ford Mondeo 1.8 automat --> Ford Mondeo 2.5 v6 --> AR 156 1.9 jtd 105km --> AR 156 1.9 jtd 115km --> Ford Mondeo 2.0 duratec --> AR 156 SW 2.4 jtdm 175km --> AR 166 2.4 jtdm 175km Sportronic --> Zafira B Cosmo+ 1.9 cdti --> Paździerz B5FL 1.8T --> Hyundai XG350L --> Passerati B6 2.0 TDI --> Renault Koleos 2.0 DCI --> Renault Laguna III 2.0T
spod korka, który się wyjmuje żeby spuścić olej a jest on zamontowany w misce olejowej jakies 20cm nad powierzchnią ziemi.
Musiałeś mnie źle zrozumieć, gdybym nie miał tego korka to by mi cały olej wypłynął na asfalt![]()
Kolego, moim zdaniem usilujesz sam sobie wmowic, ze masz silnik w calosci, a woda dostala sie tam niemal magicznie. Nie chce cie martwic, ale szanse na to sa naprawde znikome i czeka cie kosztowny remont.
nie mozliwe zeby woda wlałas się przez korek spustowy, nawet jesli była tak jakas nieszczelność, musiał by z tydzien w tej wodzie stać a i tak to było by ciezkie.
Masz zniszczony lakier w swoim aucie???
Chętnie pomogę
Szczegóły:
http://www.forum.alfaholicy.org/wiel...ml#post1379105
w każdym bądź razie woda jest napewno w misce, nie znam sie na tym dobrze i nie wiem jak mogla sie tam dostać ale taki jest fakt bo na bagnecie widać dużo wyższy poziom oleju niż być powinienkiedyś już unieruchomilem autko w ten sposób ale kałuża była dużo mniejsza i zwarcie poszło na przekaźnik od pompy paliwa który się rozsypał i silnik nie dostawał ropy, kupiłem przekaźnik za 25pln i wszystko do teraz śmigało
wcale nie uważam, że w tym przypadku stało się tak samo, możemy jedynie domniemywać jednakże jestem dobrej myśli, wszystko okaże się dopiero jutro gdy moj mechanik skonczy dotychczasową robote
PS. nie wiem czy to jest możliwe, ale na obcym forum podajże hondy albo toyoty wypowiedział się gościu mniej wiecej w taki sposób: "kiedyś też wjechałem w duza wode, silnik zassał wody. Rozkręciłem silnik wciskałem pedał gazu żeby wypompować wodę, udało się i moja maszyna śmiga do teraz". Czy taki scenariusz jest możliwy?
Ostatnio edytowane przez alfagawrys ; 05-06-2013 o 14:33
Wydaje mi sie, ze w wysokopreznym silniku, woda w ukladzie to zabojstwo. Ale wiadomo, ze cuda czasami sie zdarzajaTrzymam kciuki, zeby naprawa byla dla ciebie jak najtansza.
Jak rozkręcił silnik to po co dodawał pedał gazu. Przecież pedał gazu otwiera tylko przepustnicę, nic więcej. Jeszcze może silnikiem kręcił i woda wyciekała sama przez otwartą przepustnicę. Paranoja...
Jak silnik zassał wody i był nagrzany do temperatury roboczej to nie ma możliwości żeby wyjść z tego bez szwanku.
Nagrzej samochód bez cieczy w układzie chłodzącym i nagle wlej zimnej wody, zobaczysz jaki to przyniesie efekt.
DOKŁADNIE.
Podawanie pensji brutto to jak podawanie długości penisa razem z kręgosłupem
FIAT 126 BIS -->VW GOLF mk2 GTD --> Ford Mondeo 1.8 automat --> Ford Mondeo 2.5 v6 --> AR 156 1.9 jtd 105km --> AR 156 1.9 jtd 115km --> Ford Mondeo 2.0 duratec --> AR 156 SW 2.4 jtdm 175km --> AR 166 2.4 jtdm 175km Sportronic --> Zafira B Cosmo+ 1.9 cdti --> Paździerz B5FL 1.8T --> Hyundai XG350L --> Passerati B6 2.0 TDI --> Renault Koleos 2.0 DCI --> Renault Laguna III 2.0T
nie rozkrecenie silnika, a wykręca świece i wtedy krecić rozrusznikiem. Można tak zdziałać jak silnik był zalany, ale po tym nie kręcone nic ani nie było prób palenia. Jak naprawiałem skuter wodny kolegi po zatonięciu, to też wykręciłem świece zapłonowe i za rozrusznik... wode nieźle wystrzeliło, wielkie kleksy były na suficieale po wypompowaniu takim sposobem wody z cylindrów i wymianie od razu oleju maszyna śmiga jak tralala
jeżeli próbował by kręcić rozrusznikiem bez wykręcenia świec to by się skończyło pewnie na zgiętym korbowodzie albo rozwalonym tłoku...