Long1== (-0,8) czasami, w przewadze == 0, jednak
(-0,8) było też przed wymianą, jednak 0 w przewadze, nie - na wysokich tak nie było. Nie powtórzyłam 3000 rpm szkoda w sumie.
Wymiana wtryskiwaczy zmniejszyła ogólnie longFT na B2, ale nie przechodzi nadal przez 0, zatrzymuje się na 1,6 jak wcześniej. LongFT jest jednak b. stabilne, to się zmieniło też. Jak już się ustawi to trzyma stabilnie w stałej jeździe. Zmieniły się także wskazania sond pre-cat, w sumie. Chciałam jednak, żeby obydwa banki przechodziły przez 0. Niestety tak się nie stało.
Bubu – że przegrałam zakład - ok. Jeśli przegrywam z Tobą – to akurat jest całkiem zasadne, nie powinno być inaczej. Jednak jeśli przegrywam po raz kolejny z gadem-GT to niestety zmienia postać rzeczy, akurat z gadem walczę.
Z drugiej strony jeśli nie przegram 100 razy, nie wygram nawet raz. Dywagowanie moje – no ciężko mi się uspokoić.
I jest to coś, że po resecie - do pewnego momentu, niezależnie od wskazań pos-cat – korekta shft jest 0 lub wyłącznie na minus na obydwu bankach, od ok. 5’26s nagle shft idzie tylko na plusy mimo, że wykres sondy się nie zmienia – a potem już w 5’31s long FT na obydwu bankach wchodzi na plus 0,8. To się też zmieniło, ona po resecie pokazuje teraz inną mieszankę. Tak jest na 3000 rpm. I wtedy sondy pre-cat pokazują duże wahania prądowe i lambda też, ale shft jest tylko na plus, nawet jak lambda pokazuje na bogato. Tak jakby w tym czasie w ogóle ECU omijał wskazania sond. Tak jakby po resecie działał jakimś własnym schematem adaptacyjnym. Ale to raczej bez sensu. Czy na innych rpm byłoby tak samo? Raczej nie, bo jak jechałam od razu na 4000 rpm, to było inaczej. Na 2000 nie wiem wiem z wczoraj, chyba. Więc na 3000, a na 3000, no nic. Czy mają tak wszystkie – nie wiem, jak bank2 u kolegi Kurzyka, bo go nie pokazałeś, muszę sięgnąć po stare dane. Nie pamiętam 156 salonowa, ale w niej też szło po resecie na plusy, zresztą w niej na minus 0,8 czy 0 było tylko chwilkę, na jednym banku, a tak na plusie.
A na 3000 jeden parametr zachowywał się wcześniej inaczej niż oczekiwałabym, zupełnie tak jakby może samochód był wtedy może w stanie ciągłego hamowania silnikiem (no jakiegoś hamowania), a jadę na tempomacie na wszystkich rpm, tylko, że nie do końca go rozumiem i mogę nadinterpretować to co widzę. Zwłaszcza, że inne parametry tego nie pokazują, hamowania - tylko ten jeden.
Największy problem mam taki, że jak oglądam wykresy po raz kolejny, retrospektywnie mając już kolejne wykresy, to widzę inne rzeczy.
Miałam taką myśl, że są na innym banku, w czasie jazdy, a potem znowu miałam wątpliwości, ale taką myśl miałam także po wymianie lambda pre-cat, jak gad wywalił błędy i pokazał ten wykres. Dlatego spokojnie poczekam jak rozwinie się sytuacja. I zrobię kolejne testy.
Nowe wtryskiwacze są na środkowych dwóch cylindrach, mechanik twierdził, że filozofii nie ma w tym żadnej i to bank2. Owszem pytałam, czy lokuje je dobrze.
Więc już dla porządku – środkowe cylindry == 2 i 3, a skrajne == 1 i 4 ?
Ok. jeszcze zrobię te sondy, 5000, i OBD powtórzę, bo chcę zobaczyć.
I pewnie zrobię 3 kolejne.
Lambda corr - na postoju? Czy w jeździe?
To jednak w kółko jest. Coś muszę z tym zrobić.
Ale chwilowo mam dość wrażeń warsztatowych, przynajmniej na ten tydzień.