A ja dziś zatankowałem na shellu to lepsze paliwo (V-Power Nitro+), i gdyby nie to, że tankowałem w Gliwicach (a ja jestem z Krakowa), to chętnie bym pojechał wylać im wszystko przed wejściem. Takie gówno. Silnik zaczął mi dławić (wcześniej tego nie było). To już drugi raz, jak nabrałem się na paliwo premium (tzn. raz na kilka tankowań leję lepsze paliwo, ale drugi raz silnik ma czkawkę).
Najgorsze jest to, że mam do przelatania około 50litrów tego gówna, zanim zaleję normalnym ON.
Jakieś pomysły, czym to złagodzić?