Na podszybiu masz tylko łącznik układu klimatyzacji. Pewnie oring tam poszedł. Ale to nie zmienia postaci rzeczy że przed kupnem tego nie da się sprawdzić. Koleś może wałek wkręcać.
Na podszybiu masz tylko łącznik układu klimatyzacji. Pewnie oring tam poszedł. Ale to nie zmienia postaci rzeczy że przed kupnem tego nie da się sprawdzić. Koleś może wałek wkręcać.
Odp. Toshi123.
No ja maiłem taką samą odpowiedź. No widać że auto mało jeżdżone, nawet troszkę zaniedbane jak na taki samochód.
No i jeszcze jedna ciekawa sprawa. Takie auta są poszukiwane wręcz a to stoi.
Tak jak pisałem wcześniej, albo diament do oszlifowania albo studzienka bez dna.
Fotki z puknięcia też widziałem, no i też zdziwiony byłem że dwie poduchy poszły, ale może jechał ktoś na siedzeniu pasażera. Ciężko stwierdzić. Uderzenie widać nie było mocne (przecież nawet lewy reflektor nie był do końca rozbity i świecił) no ale nieraz tak jest że jak się nawet lekko puknie a sterownik odpierze przyśpieszenie to wywali poduchę.
Nie wiem, nikt nie potrafi powiedzieć konkretnie, brać czy nie
A ogłoszenie nadal aktualne. Skończyła się tylko Gościowi subskrypcja w portalach ogłoszeniowych![]()
No ja na pewno jej nie kupię, lubię sobie czasem pooglądać samochody grubo powyżej moich możliwości finansowychStoi, bo ludzie kupują samochody oczami, a ona na pewno nie jest najładniej wypolerowana i wypacykowana. No i gościowi pewnie jakoś bardzo nie zależy na sprzedaży, skoro nawet zbytnio jej nie przygotował - czy to dobrze czy źle? To już zależy, kto kupuje i czego oczekuje
. Co do skarbonki/studzienki, to chyba wszystkie Belle się pod to łapią
Chcesz konkretnej odpowiedzi? Gdybym miał 15 kafli to chyba nie potrafiłbym odmówić temu pomrukowi Busso
Na razie muszę się ograniczyć do piłowania mojego 1.1
![]()