E, magil ja kiedyś niechcący (zagadałem się) polałem około pół litra i jedyny efekt, to odczucie jakby silnik był zawieszony na gumie do żucia, anie na gumowych poduszkach
Za to ostatnio w swoim Landku, zalałem specyfiku czyszczącego układ paliwowy. Szlak trafił pompę przedwstępną. Cała zasyfiona mazią. Wstępna co prawda nie padła ale była w podobnym stanie. W baku coś na kształt ślimaków tych co łażą bez domków na plecachPo prostu zasyfiony układ paliwowy i tyle. Szczęście, że padła ta pompa przedwstępna, bo część tego rozpuszczonego dziadostwa dostała by się w dalsze części układu paliwowego. Chociaż wtryski musiałem potraktować STP (do czyszczenia wtrysków), bo już je łapało. I to mimo nie uszkodzonego filtra paliwa.
Szkoda, że nie zrobiłem zdjęć...
- - - Updated - - -
Swoją drogą, to czy wiecie co potrafi zrobić sam ON ? Jaka maź się tworzy i jak lakuje wtryski ? I to bez żadnych dodatków
![]()