To proponuję zapoznać się z terminem "wada ukryta" i instytucją rekojmi za wady sprzedanej rzeczy (w Kodeksie cywilnym), o ile sprzedawca zapewniał Cię, że wszystko z autem jest w porządku (byłaby bajka, gdybyś miał świadków na zapewnienia o prawidłowo pracującej skrzyni biegów).
W takim przypadku możesz żądąć od sprzedającego odstąpienia od umowy sprzedaży bądź zażądać obniżenia ceny (co mógłbyś przeznaczyć na naprawę) - wszystko oczywiście na piśmie. Masz na to miesiąc od momentu wykrycia wady, a w każdym przypadku nie później niż rok od wydania tego auta (zapewne ani jeden ani tym bardziej drugi termin nie minął). Jeżeli to nie poskutkuje, to pozostaje wymiar sprawiedliwości... Tyle, że droga sądowa w takim przypadku jest długa i nie daje gwarancji powodzenia (zwłaszcza, że to na Tobie będzie leżał ciężar dowodu, że sprzedawca celowo ukrył przed Tobą istotną wadę tego samochodu).