Ale zapominasz o przebiegu po jakim padaja te oryginaly. Minimum 100000 km. U mnie Vernet prtzestal się domykac w ciagu 10000 a moze i mniej
Czy Ty 70 stopni określasz jako drugą kreskę na wskaźniku między 50 a 90 wskaźnikowym? Jak odpowiedz to wtedy będzie mi lepiej porównać z moim.
Ogólnie u mnie wg kompa druga kreska odpowiada 80-sciu stopniom. W przyklejonym temacie dałem wykres i wygląda, że jest ok, ale dalej mam wątpliwości.
U mnie teraz jak jest zimno wskazówka podczas jazdy utrzymuje się praktycznie między 1 a 2 kreską na wskaźniku. Nie mogę napisać w stopniach, bo przez ten jebnięty wskaźnik na desce tylko stresuje ludzi.
Włoski geniusz, włoska technologia, włoska pasja.
Kobe już raz Ci pisałem, ze jak masz jeszcze fabryczny (na pierwszy montaż termostat behr), to masz wszystko ok. Mam to samo i widze kiedy sie otwiera, a kiedy zamyka. Fabryczny termo w naszych jtd miał otwarcie wstepne termostatu przy 78-82st.C, a całkowite przy 86-88st.C. Nowe pozmianowe termostaty behr mają już wyższą temp. otwarcia wstępnego - przetestowane organoleptycznie.
Mam jeszcze oryginał w swoim jtd z 2002r. (tak jak rocznik auta), przelatane ma ok. 153 tysiaki.
Co do problemów z początku tematu, u mnie też Vernet daje dupy. Oryginalny Behr, póki działał to temp dochodziła do 90stopni i stała w miejscu. Na Vernecie cały czas faluje 80-90-80-90 i tak cały czas.. Sprawdzone również, że to nie wina czujnika, komputer wyraźnie pokazuje, że temperatura faluje. Tak więc ja osobiście Verneta odradzam![]()
U mnie temperatura nie skacze po przejechaniu paru kilometrów łapie 70 st. i tak się utrzymuje czy miasto czy trasa. Nom chyba, że postoje z pół godziny w korku to grzeje się do 90 st. albo jak pokręce go dłużej do 3-5 tyś to łapie 90 st. ale po powrocie do normalnej jazdy temperatra spada do 70 st. i tak się utrzymuje.
Czy jeżeli chłodnica jest zimna/letnia przy takiej temperaturze to termostat jest dobry?
Ostatnio edytowane przez SEBEK ; 23-11-2011 o 20:14