temat jest głośno rozmyślam i tak naprawdę autor poszukuje rozwiązania odnośnie wzmocnienia zawieszenia a ja miałem spostrzeżenie odnośnie tyłu dlatego się wypowiedziałem.
temat jest głośno rozmyślam i tak naprawdę autor poszukuje rozwiązania odnośnie wzmocnienia zawieszenia a ja miałem spostrzeżenie odnośnie tyłu dlatego się wypowiedziałem.
No własnie, ja także poszukuję metod na wzmocnienie zawieszenia. Napisałem we wcześniejszym wpisie "ciekawe jakie części były stosowane do 156-stek dla Carabinieri", zwykle do pojazdów służbowych daje się wzmacniane części, może i tym razem tak było (tylko informacji brak)? Druga sprawa, nie wierzę że nie da się wykonać tulei czy sworzni na rozsądnym jakościowo poziomie gwarantując przebiegi pomiędzy wymianami na naszych drogach rzędu 80 tyś. km. Może takie były tylko części, które szły na pierwszy montaż, może znacznie wytrzymalsze są elementy producentów niemieckich - Meyle, Lemforder (próbował ktoś?). Opinie co do nich fajnie byłoby usłyszeć.
Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni...
nwm jak meyle , ale lemfordery są droższe niż trw z tego co wiem , a meyle nie są tylko na tył ? jak kiedyś szukałem to przednich nie było
Co do przodu to porządnie zregenerowane sworznie i tuleje PU powinny dać naprawdę dobry rezultat.
166 2.4 JTD '00 - była
164 2.0 V6 TB '91 - była
156 1.9 JTDm '04 - już nie
156 1.8 TS '00 - juz nie ma
164 2.0 V6 TB '93 - jest
Spider 2.0 TS '01 - w dobrych rękach
MIlano Verde 3.0 '87 - Ha!
Do tego Golf 7, 2xRenault 16, Pontiac Executive, Fiat 127 Sport, 2xMaserati Biturbo, 2xGeo Storm, Mini Classic 35, Datsun Violet, Fiat 124 Spider...
Wahacze meyle są dostępne np. numer dolnego: 15-16 050 0004 ale jest to chyba ze zwykłej serii nie tej wzmacnianej hd, nie znam się na tym, cenowo w jednym sklepie widziałem za 320 zł tylko ciekawe jak trwałość, lemforder jest droższy od trw, ale może jakość lepsza, nie wiadomo.
Meyle z serii HD to do alfy robi tylko łączniki stabilizatorów (nabyłem takie), whacze to zwykła seria "niewzmacniana", a cenowo podobnie do TRW. Ja u siebie mam na górze VEMY na razie ok zobaczymy po zimie na przeglądzie jak wyglądają. W razie czego zostawiłem sobie stare oryginalne TRW więc może następnym razem spróbuje regeneracji.
Czy ktoś robi w Polsce regenerację sworzni w wahaczach?
Moja Bella
Dzięki Bocian.
Pojechałeś bumerangiem .
Odesłałeś mnie z tematu do tematu i z powrotem tutaj.
Moja Bella