Witajcie
śmigam sobie Felicią i niestety, ale rację mieli Ci którzy radzili żebym kupił AlfęŻałuję tego wyboru. Dopiero jak dłużej nią pojeździłem to widzę, że to auto nie ma żadnych innych plusów oprócz tego, że jeździ. Pali to jak smok, 11L po mieście więc chyba mniej więcej tyle co Alfa w benzynie. Do tego teraz koło siebie mam 147 do kupienia, fakt, że wersja biedna jak na Alfę, ale polski salon, 2003 rok i nie wymaga robienia pakietu startowego, na wszystko faktury itd. Bardzo zadbana no i od miłośnika marki. A tu klops, zachciało się Skody
![]()
Szkoda, a chciałeś poczekać, mówi się trudno. Teraz znajdź stałą pracę, trochę odłóż, przeglądać ogłoszenia nie zaszkodzi, minie trochę czasu zanim sobie odbijesz ale prędzej czy później dotrzesz do celu. Sama skoda to rzeczywiście cud techniki i wyglądu nie jest ale kiedy trzeba było gdzieś dojechać a w domu u mnie nie było innego auta (wszystkie w trasie) to i felcia dawała rade hehe do tej pory dobrze ja wspominam, od niej zaczynałem przygody z motoryzacją, a teraz jeżdżę 147 2-gi miesiąc i jak narazie leje paliwo, mam nadzieje że poza częściami eksploatacyjnymi nie nawali. Tobie życzę szybkiego znalezienia pracy i kupna wymarzonej Alfy
Ja ten błąd co Ty popełniłem nie raz, lol. Co prawda nie ze względu na koszty utrzymania, ale że samochód od znajomego. I tak pojezdzilo się Polo, 205, 306, SpaceStarem i C3. O przygodach z nimi książkę można by napisaćale w końcu zmieniłem podejście i kupiłem to co naprawdę mi się podoba i chce mieć, czyli 147
nie żałuję ani złotówki i cieszę się jak tylko wiem że niedługo będę siedział za kółkiem
![]()
A mówiłem, że skody dużo palą. Tak samo jak inne wolnossące benzyny koncernu VAG, to nie słuchasz starszych. Ale to dopiero pierwsze auto, więc nic się nie dzieje. Następna będzie Alfa.
Można się było tego spodziewaćAle cóż teraz masz taką małą nauczkę zęby kupując auto kupić takie jakie ci się podoba a nie słuchać rodziny
Miejmy nadzieję że następna będzie Alfa
![]()
Jest Peugeot 406 Coupe 2002r 3.0 V6
Była Alfa Romeo 166 2002r. 2.4 JTD
Była Vectra B 2000r 2.0 DTI
Była Vectra A 1993r 1.8 B+G
Byłoby i to sporo, do tego rodzinka która mówiła by mu, a trzeba było kupić skode to byś nie dokładał. Teraz za to jak już będzie miał alfę to będzie ją doceniał.
Każdy przez to przechodził, dobrze że tak się sparzył a nie odwrotnie.
Też miałem bravo "oszczędne z gazem" 1,4 - spalanie 11-13l gazu przy moim bucie + benzyna na rozruch, mocy brak, skarbonka bez dna, a jak pojechałem nim po zakupie do dziewczyny 15km to już nie mogłem od niej odjechać bo woda pojawiła się koło świec i szarpało. Miałem go miesiąc, potem była alfa.
Dodano po 11 minutes:
Nie zgodzę się że pali tyle co alfa, bo żeby Ci 1.6 120KM paliła 11l po mieście to musiałbyś się na prawdę starać. Ponad 9l się zdarza, ale 10l nigdy. Chyba że pokonujesz dystanse mniejsze niż 15km tylko po mieście.
Istota małych oszczędnych silników jest taka że wcale one nie są oszczędne, a przede wszystkim są niebezpieczne.
Ostatnio edytowane przez Marco21 ; 08-01-2015 o 09:59 Powód: Dodano
Piszesz tak jakbyś wydał na to auto oszczędności życia a z tego co pamiętam kosztowało raptem 2tys zł. Pojeździsz autem rok, dozbierasz trochę pieniędzy i kupisz 147 czy inne auto, które da trochę więcej satysfakcji.
Kwestia spalania w mieście zależy od charakterystyki miasta. Jedni spalanie w mieście określają na podstawie miasta powyżej 500tys mieszkańców, w który często stoi się w korkach, a inni na podstawie takiego 10tys mieszkańców gdzie nikt o korkach nie słyszał i jest raptem kilka skrzyżowań ze światłami.
A jak rozumiesz spalanie w mieście?
DRIFT-R's ALFA 147[CENTER]