hmmm... to może jadąc po autostradzie stałą prędkością 110km/h. Ja już czwarty rok swoją Julką jeżdżę, zrobiłem 84k od nowości we wszystkich możliwych warunkach i nastrojach. W Warszawie jeżdżąc po centrum 10.5l na 100 km minimum, bliżej 11l na 100km. W trasie tak samo, ale za zwyczaj poruszam się autostradami i ekspresówkami (120km/h - 160 km/h). Czasami jakiś krótki sprint musi również być
Ale, jeżdżąc np. po Austrii podobnie, spalanie w mieście i w trasie mam ok 8.5 - 9 litrów na 100km. Jeździ się zdecydowanie płynnej, w mieście światła są synchronizowane. Na autostradach nawierzchnia o mniejszym oporze, a co najważniejsze, nie ma tylu zakompleksionych głupków na drodze, którzy Ci nie wpuszczą, jadą cały czas lewym pasem, przyspieszają jak chce się ich wyprzedzić albo zmienić pas itd. itp. No i paliwo lepsze, doświadczyłem to wiele razy, zawsze jestem ok. 0.5 l do przodu w porównaniu do polskiego paliwa.
Podsumowywując - dane producenta są z bajki, ale w odpowiednich warunkach Julcia jest oszczędna. Oczywiście przy 170km w benzynie nie można się cudów spodziewać, ale jeżeli ktoś tylko na spalanie się patrzy, to powinien jeździć Skodą TDI.