Strona 9 z 19 PierwszyPierwszy 123456789101112131415161718 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 181

Temat: AR 155 - Lata Chwały juz ...

  1. #81
    Digit
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał rafal_155 Zobacz post
    Tylko proponował bym zejść na ziemię bo w takim wyczynowym silniku to najwyżej został blok i głowica który pewnie tylko przypominają standardowe z wyglądu. Bo chyba nikt nie myśli, że takie 400KM to się wyciska ot tak na standardowych podzespołach.
    Jeszcze wrzuć do jednego wora A-grupę, N-grupę i np. B-grupę...

    Cytat Napisał rafal_155 Zobacz post
    Nie możemy tutaj rozpatrywać takich przypadków bo nikt i tak sobie takiego silniora nie zbuduje. Dla nas jako użytkowników liczy sie to czy takie np 2.0 z q4 pojeździ 20 czy 100 kkm za nim mu korba bokiem wyjdzie czy się coś przekręci jak go się odetnie kilka razy.
    A jaki jest sens dochodzenia do odcięcia w silniku turbo? Jak ma paść to padnie w dowolnych innych okolicznościach. Jakoś odnoszę wrażenie, że nie masz żadnego doświadczenia z tymi silnikami. I Q4 uznać za auto dla "użytkowników"...

    Cytat Napisał rafal_155 Zobacz post
    I właśnie to jest sedno całej sprawy - Fiat dał silnik z rewelacyjnymi osiągami a materiały użyte do budowy i jego wytrzymałość są na niższym poziomie.
    Bo to włoska myśl techniczna, radość z jazdy, a poza tym i tak nie masz racji ;-)
    Która 15-20 letnia turbobenzyna nie będzie się licho trzymać po takim czasie (przykłady samochodów)?
    Niezaleznie od marki, w tego typu silnikach panwekowe pukpuk pojawi się już na pewno między 150 a 200 tys. km. Kupując takie auto należy wykonać rewizję silnika.

    Na marginesie, czy są obecni posiadacze 2.0 V6 Turbo z dużymi przebiegami, chętnie wysłucham doświadczeń.

    Cytat Napisał rafal_155 Zobacz post
    Dlatego uważam, że ts 8v jest znacznie bardziej udaną konstrukcją.
    Owszem, to nie podlega dyskusji. Równie wielka jest przepaść w osiągach ;-)

    Cytat Napisał h0se166
    tylko że pewnie co zawody silnik był wymieniany, a jeżeli przejździl kilka rajdow to nic dziwnego bo był nowy Po prawie 20latach ciężko znaleźć Q4 czy delte która na fabrycznym silniku przejechała by tą trase bez kłopotów. To stara knstrukcja z początku lat 70 tych tylko zmodernizowana troche.
    Jak by nie było, konkurencja mogła wymieniać silniki na tych samych zasadach.
    A konstrukcja nawet jeszcze starsza niż piszesz, było w linku który wrzuciłem ;-)
    Pasjonaci wiedzą o co chodzi, a użytkownicy niech sobie piszą, że FIAT robił same śmietniki ;-P

    Pozdrawiam, d.
    Ostatnio edytowane przez Digit ; 11-06-2010 o 10:30 Powód: dodano odpowiedź dla h0se166

  2. #82
    Użytkownik Fachowiec Avatar rafal_155
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    .
    Auto
    AR 155 1.8 8v 96'
    Postów
    2,263

    Domyślnie

    Cytat Napisał Digit Zobacz post
    A jaki jest sens dochodzenia do odcięcia w silniku turbo? Jak ma paść to padnie w dowolnych innych okolicznościach. Jakoś odnoszę wrażenie, że nie masz żadnego doświadczenia z tymi silnikami. I Q4 uznać za auto dla "użytkowników"...
    Z silnikiem z q4 oczywiście, że nie mam ale już z tym samy bez turbo jak najbardziej.

    Nie wiem jak q4 ale Kappa turbo w kupecie odcina i to bardzo szybko, mowa oczywiście o R4.



    Cytat Napisał Digit Zobacz post
    Bo to włoska myśl techniczna, radość z jazdy, a poza tym i tak nie masz racji ;-)
    Która 15-20 letnia turbobenzyna nie będzie się licho trzymać po takim czasie (przykłady samochodów)?
    Niezaleznie od marki, w tego typu silnikach panwekowe pukpuk pojawi się już na pewno między 150 a 200 tys. km. Kupując takie auto należy wykonać rewizję silnika.
    Ta włoska myśl techniczna to zrobi 150-200 tyś jak będzie nią jeździł dziadek... jak dopadnie się ktoś młody i pociśnie to ze 150 KM (silnik bez turbiny) robi się 120, stukające panewki i przedmuchy. Sprawa prosta za słaba konstrukcja do do generowanej mocy. Przecież nikt nie kupuje takiego auta żeby jeździć do 120 km/h więc logiczne jest, że należy zastosować trochę lepsze materiały a nie tłuc to samo od prawie 40 lat.

    Cytat Napisał Digit Zobacz post
    Owszem, to nie podlega dyskusji. Równie wielka jest przepaść w osiągach ;-)
    Wyjmij to turbo i wtedy też jest tak rewelacyjnie? Raptem max 150 KM ...

  3. #83
    Digit
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał rafal_155 Zobacz post
    Z silnikiem z q4 oczywiście, że nie mam ale już z tym samy bez turbo jak najbardziej.
    Nie wiem jak q4 ale Kappa turbo w kupecie odcina i to bardzo szybko, mowa oczywiście o R4.
    No to się orientuj i zmieniaj biegi kiedy trzeba, brak doświadczenia j.w. ;-)

    Cytat Napisał rafal_155 Zobacz post
    Ta włoska myśl techniczna to zrobi 150-200 tyś jak będzie nią jeździł dziadek... jak dopadnie się ktoś młody i pociśnie to ze 150 KM (silnik bez turbiny) robi się 120, stukające panewki i przedmuchy. Sprawa prosta za słaba konstrukcja do do generowanej mocy.
    Aha, zepsuł ci się i wciąż płaczesz...

    Precyzja wykonania, tu jest czasem co poprawiać, ale pisząc słaba konstrukcja, to zwyczajnie obrażasz Aurelio Lamprediego.

    Wyjmij to turbo i wtedy też jest tak rewelacyjnie? Raptem max 150 KM ...
    Czekaj, niech no spytam Guya Crofta ;-)))

    Pozdrawiam, d.
    Ostatnio edytowane przez Digit ; 11-06-2010 o 11:35 Powód: literówka

  4. #84
    Użytkownik Fachowiec Avatar rafal_155
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    .
    Auto
    AR 155 1.8 8v 96'
    Postów
    2,263

    Domyślnie

    Cytat Napisał Digit Zobacz post
    Precyzja wykonania, tu jest czasem co poprawiać, ale pisząc słaba konstrukcja, to zwyczajnie obrażasz Aurelio Lamrediego.
    Przywołujesz twórcę jednego z najlepszych i nowoczesnych silników DOHC 8v na tamte czasy , których konstrukcja w większym lub mniejszym stopniu była do niedawna stosowana w fiacie. Zauważ, że nie napisałem złego słowa o konstrukcjach 8v bo dobrze znam ich historię i innowacyjność na tamte czasy. Czy 16v przejedzie tyle co 8v w takim fiacie 131/132/Croma... wątpię ale właśnie dlaczego 8v tyle przejeżdżają? Bo raczej nikt ich tak nie katuje i ich potencjał wykorzystuje z głową w 16 jest na odwrót i 'dól' tego po prostu nie wytrzymuje.

    Cytat Napisał Digit Zobacz post
    Czekaj, niech no spytam Guya Crofta ;-)))
    Jak będziesz pytał to pozdrów i wyraź szacunek i podziw za jego wiedzę i pracę

  5. #85
    Digit
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał rafal_155 Zobacz post
    Przywołujesz twórcę jednego z najlepszych i nowoczesnych silników DOHC 8v na tamte czasy , których konstrukcja w większym lub mniejszym stopniu była do niedawna stosowana w fiacie. Zauważ, że nie napisałem złego słowa o konstrukcjach 8v bo dobrze znam ich historię i innowacyjność na tamte czasy. Czy 16v przejedzie tyle co 8v w takim fiacie 131/132/Croma... wątpię ale właśnie dlaczego 8v tyle przejeżdżają? Bo raczej nikt ich tak nie katuje i ich potencjał wykorzystuje z głową w 16 jest na odwrót i 'dól' tego po prostu nie wytrzymuje.
    Ja w każdym razie zainwestowałem w ósemeczkę ;-)

  6. #86
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Łódzkie
    Auto
    Miałem ze 40 różnych alf romeo.
    Postów
    710

    Domyślnie

    Na marginesie, czy są obecni posiadacze 2.0 V6 Turbo z dużymi przebiegami, chętnie wysłucham doświadczeń
    Mam doczynienia z trzema TB V6 2.0 alfy i mam je w 3 przebiegach. 200, 140 i 150 i nic sie nie dzieje. 2 moich kolegow męczyli ten silnik w swoich 164 i silnik nie do zajechania przy minimum czystego oleju. Jak dla mnie silnik o niebo mądrzejszy niż 2.016VT z Q4. Co do ciśnienia to przy przebiegu 200tyś kumpel badał na zewnętrznym i wyszło znakomite ale niestety nie pamiętam ile dokładnie było. Także jeżeli komuś padla w tym silniku panewka to z powodu braku oleju(te silniki go troche piją i to normalka że trzeba kontrolowac często jego stan) albo alfa pochodziła od handlarza i miała cofnięte ze 400tys na 140 bo o takich przypadkach też słyszałem.

    Precyzja wykonania, tu jest czasem co poprawiać, ale pisząc słaba konstrukcja, to zwyczajnie obrażasz Aurelio Lamprediego.
    To nie żadna precyzja wykonania tylko nie dopracowana konstrukcja. Na cholere te wałki balansowe i ta dziwna słaba pompa oleju która łatwo ulega uszkodzeniu poprzez wycieranie się ścianki? o jakości panewek nie wspominam. Ten silnik był stworzony na rajdy a nie na 20letnią jazde na codzień. To nie mercedes 124 na miliony kilometrów.

    Pasjonaci wiedzą o co chodzi, a użytkownicy niech sobie piszą, że FIAT robił same śmietniki ;-P
    Może i śmietników nie robi ale jedynym dobrym silnikiem fiata który znam to stary diesel 1.9 i ten późniejszy 2.4 ale jeszcze na pompie. Benzyniaki nie wyróżniają się niczym specjalnym od silników innych marek aut. Fiat specjalizuje się w silnikach małolitrażowych więc ciężko mu gratulować udanej konstrukcji sportowych silników bo silnik z Q4 stworzyła tak w ogóle Lancia a nie fiat. Fiat go tylko nieudolnie zmodernizował przez co 16zaworówka jest bardziej wadliwa niż starsza 8v z Lanci.

    Według mnie silnik Q4 jest nadal nie dopracowany, Ma za słaba pompe oleju, za słabe panewki, nie potrzebne wałki balansujące. Wejdź sobie na forum fiata i przejrzyj ciąg tematów o obróconej panewce w tych silnikach, Większośc tamtych użytkowników mają za sobą remont więc dziwi mnie że nie możesz przyznac że to nie dopracowana konstrukcja. Także fiat jak dla mnie nie oferuje żadnego zajefajnego silnika, co innego Lancia która ma fajne R5 z lanci kappy 2.4 czy nawet 2.0 które były również z turbo, potem fiat je podebrał do Fiata coupe w późniejszych latach produkcji. Miałem też te silniki więc co nie co wiem. Alfa Romeo również ma cudowne V6 oraz rodzynek czyli V6 uturbioną co według mnie boje resztę konstrukcji ale różne są gusta.

    No to się orientuj i zmieniaj biegi kiedy trzeba, brak doświadczenia j.w. ;-)
    a ty masz jakieś doświadczenie w tym temacie? Jeżeli mógłbyś podaj co masz w tym swoim garażu skoro tak tu wychwalasz silniki fiata.
    Ostatnio edytowane przez h0se166 ; 11-06-2010 o 18:36

  7. #87
    Digit
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał h0se166 Zobacz post
    Mam doczynienia z trzema TB V6 2.0 alfy i mam je w 3 przebiegach. 200, 140 i 150 i nic sie nie dzieje. 2 moich kolegow męczyli ten silnik w swoich 164 i silnik nie do zajechania przy minimum czystego oleju. Jak dla mnie silnik o niebo mądrzejszy niż 2.016VT z Q4. Co do ciśnienia to przy przebiegu 200tyś kumpel badał na zewnętrznym i wyszło znakomite ale niestety nie pamiętam ile dokładnie było. Także jeżeli komuś padla w tym silniku panewka to z powodu braku oleju(te silniki go troche piją i to normalka że trzeba kontrolowac często jego stan) albo alfa pochodziła od handlarza i miała cofnięte ze 400tys na 140 bo o takich przypadkach też słyszałem.
    Dzięki za wypowiedź ;-)

    Cytat Napisał h0se166 Zobacz post
    To nie żadna precyzja wykonania tylko nie dopracowana konstrukcja. Na cholere te wałki balansowe i ta dziwna słaba pompa oleju która łatwo ulega uszkodzeniu poprzez wycieranie się ścianki? o jakości panewek nie wspominam. Ten silnik był stworzony na rajdy a nie na 20letnią jazde na codzień. To nie mercedes 124 na miliony kilometrów.
    Jednym słowem, rekomendujesz.

    Cytat Napisał h0se166 Zobacz post
    Może i śmietników nie robi ale jedynym dobrym silnikiem fiata który znam to stary diesel 1.9 i ten późniejszy 2.4 ale jeszcze na pompie. Benzyniaki nie wyróżniają się niczym specjalnym od silników innych marek aut. Fiat specjalizuje się w silnikach małolitrażowych więc ciężko mu gratulować udanej konstrukcji sportowych silników bo silnik z Q4 stworzyła tak w ogóle Lancia a nie fiat. Fiat go tylko nieudolnie zmodernizował przez co 16zaworówka jest bardziej wadliwa niż starsza 8v z Lanci.

    Według mnie silnik Q4 jest nadal nie dopracowany, Ma za słaba pompe oleju, za słabe panewki, nie potrzebne wałki balansujące. Wejdź sobie na forum fiata i przejrzyj ciąg tematów o obróconej panewce w tych silnikach, Większośc tamtych użytkowników mają za sobą remont więc dziwi mnie że nie możesz przyznac że to nie dopracowana konstrukcja.
    [...]
    Wejdź sobie na dowolne forum miłośników turbossaków i poczytaj wątki o obróconej panwece ;-P

    Cytat Napisał h0se166 Zobacz post
    a ty masz jakieś doświadczenie w tym temacie? Jeżeli mógłbyś podaj co masz w tym swoim garażu skoro tak tu wychwalasz silniki fiata.
    Nie wiem czy zalecanie rewizji po ewentualnym zakupie należy do wychwalania. Te silniki są ciekawe, ale na pewno nie ze względu na trwałość. Są po prostu fajne i nie jest z nimi tragicznie, jak niektórzy tu biadolą. Potrzebny jest fachowy i doświadczony w temacie warsztat który sobie radzi z bolączkami (a że jesteśmy w Polsce to i realia bywają bolesne).

    Jeśli dla Ciebie najfajnieszym produktem koncernu są jakieś stare gruźliki, to przepraszam, ale nie mamy o czym pisać ;-> Chyba, że zmienisz falę i pogadamy jednak o czymś fajnym. Co do garażu to raczej czarno na białym widać zawartość.

    Na podobnej zasadzie można odradzać boxery Alfa Romeo, bo też lecą panewki, że kaszana i w ogóle. A to jest na prawdę zacny silnik, więc przestać mi tu narzekać ;-)

    Pozdrawiam, d.

  8. #88
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Łódzkie
    Auto
    Miałem ze 40 różnych alf romeo.
    Postów
    710

    Domyślnie

    Z tą rekomendacją to nie rozumiem do końca ja rekomenduje silniki lanci i alfy natomiast silnik fiata krytykuję bo to właśnie fiat wsadził tam te walki balansujące i dał 16zaworową głowice pozostawiając przy tym ta samą pompe oleju. Ten sam błąd popełnił modernizując silnik alfy Twin Spark z 8V na 16V.

    Wejdź sobie na dowolne forum miłośników turbossaków i poczytaj wątki o obróconej panewece ;-P
    A więc nie jest to doskonały silnik jak i reszta turbodoładowanych jednostek o których miałeś na myśli. Silnik V6 TB z alfy tylko obraca panewkę gdy właściciel nie wie czym jeździ i jak się ten silnik serwisuje. Nie ma w nim żadnych beznadziejnych wałków balansujących ani śmiesznej pompy oleju. wszelkie siły są rozłożone na 6cylindrów dlatego jest to trwalsza konstrukcja. Jedynie ze starości może czasami popuszczać simering za pompą.

    e silniki są ciekawe, ale na pewno nie ze względu na trwałość. Są po prostu fajne i nie jest z nimi tragicznie, jak niektórzy tu biadolą. Potrzebny jest fachowy i doświadczony w temacie warsztat który sobie radzi z bolączkami (a że jesteśmy w Polsce to i realia bywają bolesne).
    tu się zgadzamy na 100procent. Tylko że rewizja silnika o której też mówiłeś wiąże się jednak z dużym nakładem pracy i finansów. W Q4 nie wymienisz panewek bez wyciągania silnika,skrzyni , najlepiej cały przód opuścić. Ta operacja nie należy w warsztacie do najtańszych nie mówiąc już o fachowej pracy przy tym silniku. Mechanicy nie lubią takich wynalazków dlatego rzucają ceny z kosmosu. Po prostu to nie są auta dla biednych ludzi.

    Jeśli dla Ciebie najfajnieszym produktem koncernu są jakieś stare gruźliki, to przepraszam, ale nie mamy o czym pisać ;->
    Wymieniając silniki 1.9 i 2.4 TD ze starszych fiatów miałem na mysli ich trwałość dzięki której fiat nadal istnieje bo jakby nie patrzeć fiat zawsze miał i ma super dieselki(według mnie najlepsze na rynku)

    to przepraszam, ale nie mamy o czym pisać
    nie musimy

    Chyba, że zmienisz falę i pogadamy jednak o czymś fajnym.
    to powiedz co masz w garażu to pogadamy. Skrytykuje od razu wszystkie twoje wozy i znowu zacznie się zarzarta dyskusja

    A co do tego narzekania to uważam że dla alfisty to ważne aby potrafić czasami mysleć rozumem a nie sercem, podać wady alfy i w ogóle. Całkowite zaślepienie Tą jedną marką nie jest chyba mądre ale na pewno ciekawe. Q4 to lancia delta integrale ubrana q alfe 155 a więc wynalazek nie dla dusigrosza bo wiadomo że za darmo nie można miec napędu 4x4 z silnikiem turbo o mocy 200koni pozwalający w łatwy i tani sposób na podniesienie mocy do 250koni

  9. #89
    Digit
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał h0se166 Zobacz post
    Z tą rekomendacją to nie rozumiem do końca ja rekomenduje silniki lanci i alfy natomiast silnik fiata krytykuję bo to właśnie fiat wsadził tam te walki balansujące i dał 16zaworową głowice pozostawiając przy tym ta samą pompe oleju. Ten sam błąd popełnił modernizując silnik alfy Twin Spark z 8V na 16V.
    2.0 8v turbo i wolnyssak Lancii jak najbardziej posiadają wałki balansowe. Nie posiadały go bloki używane przez Fiata w Brazylii w Temprze Turbo, oraz (nie mam 100% pewności, bo na własne oczy nie widziałem) AR 164 2.0 8v Turbo z lat 88-90.

    Cytat Napisał h0se166 Zobacz post
    A więc nie jest to doskonały silnik jak i reszta turbodoładowanych jednostek o których miałeś na myśli. Silnik V6 TB z alfy tylko obraca panewkę gdy właściciel nie wie czym jeździ i jak się ten silnik serwisuje. Nie ma w nim żadnych beznadziejnych wałków balansujących ani śmiesznej pompy oleju. wszelkie siły są rozłożone na 6cylindrów dlatego jest to trwalsza konstrukcja.
    Nigdzie nie napisałem, że jest doskonały, napisałem, że konstrukcja jest dobra i nadal tak uważam. Silników doskonałych i do wszystkiego nie ma (ktoś pewnie jakiś znajdzie, dopóki nie musi wyłożyć kasy na jego serwisowanie). V6 TB i rozkład sił, jak najbardziej zgoda, ale mimo wszystko tego silnika obawiam się bardziej. Głównie dlatego, że dla warsztatów jest jeszcze większym rarytasem niż Lampredi Turbo.

    Cytat Napisał h0se166 Zobacz post
    A co do tego narzekania to uważam że dla alfisty to ważne aby potrafić czasami mysleć rozumem a nie sercem, podać wady alfy i w ogóle. Całkowite zaślepienie Tą jedną marką nie jest chyba mądre ale na pewno ciekawe. Q4 to lancia delta integrale ubrana q alfe 155 a więc wynalazek nie dla dusigrosza bo wiadomo że za darmo nie można miec napędu 4x4 z silnikiem turbo o mocy 200koni pozwalający w łatwy i tani sposób na podniesienie mocy do 250koni
    Nie zaślepienie, a umiejętność powiedzenia, że coś jest dobre i fajne pomimo bolączek i wad, taki zdrowy kompromis. Zamiast spotykanych często skrajnych opozycji, Alfa jest idealna (bo moja), Alfa to syf (bo mam inną furę, albo miałem i najpierw zachwalałem - ale potem się zepsuła). Wśród pasjonatów motoryzacji, również Alfisti powinno dominować szukanie w samochodach radości z jazdy, a nie pragmatyzm, szkiełko i oko, rachowanie wszystkiego.

    Żeby nie było całkiem offtopic, to dopiszę, że uważam 156 za lepsze auto od 155, ale wolę 155 - no co Wy na to? ;-)

    Pozdrawiam, d.

  10. #90
    Administrator ds. moderatorów Quadrifoglio Verde Avatar 75andrew155
    Dołączył
    05 2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    155 V6 1996 .r 155V6 1995r 3.0 12V
    Postów
    11,237

    Domyślnie

    Cytat Napisał h0se166 Zobacz post
    V6 a Q4 to dwie inne historie ale puki co wole Q4 niż V6 brata. Gdyby tam było 3.0 24V to bym sie zastanowił a te 168koni z 2.5 V6 szału na mnie nie robią.
    Tu nie chodzi o osiągi bo jeśli podchodząc tak do tej sprawy to Q4 też szałem nie jest i do tego ta awaryjność.
    Ciekawy jestem dlaczego zrobiono tak mało egzemplarzy Q4 dlatego żeby były wyjątkowe czy że nie był to najlepsze zestawienie ?
    Co do silnika to uważam że V6 i stary T.S to najlepsze zestawienie dla tego modelu
    Ostatnio edytowane przez 75andrew155 ; 11-06-2010 o 21:21

    Alfa Romeo 75 Turbo 1987
    alfa Romeo 75 Turbo America 1990
    Alfa Romeo Giulietta 1.6 1983
    Alfa Romeo 145 1.4 boxer 1997
    Alfa Romeo 155 V6 1996
    Alfa Romeo 155 V6 1993 3.0 12V przekładka do 1.8 8v 1995

Podobne wątki

  1. [159] cos lata w dzwiach pasażera:////
    Utworzone przez bami159 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 09-09-2013, 21:51
  2. Sprężyny na tył co myślicie wytrzymają do lata?? 156
    Utworzone przez SCHNNAZZI w dziale 156
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 18-01-2013, 18:11
  3. Cztery lata nie wlaczana i w miejscu.
    Utworzone przez Tr.maloseryjna. w dziale 156
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 09-12-2012, 13:30

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory