tak klapy sa fajne bo mozna sobie popatrzec na nie jak fajnie sie ruszaja przy dodawaniu gazu. Tez chcialem je miec za wszelka cene i zregenerowalem kolekotr ale po 6 tys. jakz aczelo puszczac powiedzialem im NIE. Mam gdzies zagladac pod pokrywe silnika co kazdy tysiac km. ze strachem czy to juz sie rozszczelnilo,a moze klapa sie urwala. Wole miec spokoj i ich nie miec. EGR jeszcze mam ale cos zaczyna sie lekko przycinac bo mam czasaem czkawke. Bledow jeszcze zadnych nie ma ale juz mysle zeby go wyautowac. Niedlugo bede robil rozrzad wiec zajme sie i czyszczeniem kolektora i EGRem