Witam wszystkich!
Chciałbym zaczerpnąć waszej opinii, ponieważ wasze doświadczenie w dziedzinie Alf jest dużo większe niż moje.
Otóż po miesiącu bezowocnych poszukiwań trafiła się okazja kupna 147 1.9 jtdm 150KM z 2005r auto pochodzi z Francji w kraju od 2012r. Przebieg ok 160 tys km udokumentowany, auto miało dzwona, odkupione od ubezpieczalni we Francji. Wymieniany zderzak, maska i reflektory.właściciel Jeździł nią tylko rok( wymienił rozrząd oleje itp) i chce ją sprzedać za ok 16 tys. Auto widziałem na żywo ,niestety nie mam zdjęć, żeby wam pokazać nie jest też nigdzie wystawione, ale wygląda całkiem dobrze. O tym, że chce je sprzedać dowiedziałem się przez przypadek, ponieważ dzwoniłem do niego z zapytaniem czy jest możliwość wzięcia go za odpowiednią opłatą na oględziny jakiejś alfy, po chwili oddzwonił i zapytał czy nie chce od niego odkupić jego alfy. Co wyposażenia to wiem tylko, że ma automatyczną klime. Auto chce sprzedać bo chce kupić MiTo. Twierdzi też,że ze sprzedażą obecnej 147 poczeka nawet do stycznia.
Dodałem tego posta dlatego, że mam pewne obawy o to czy wszystko jest w porządku. Nie wiem czy słuszne. A wy jak się na to zapatrujecie?
Dodam, że sprzedający jest mechanikiem. Dziwi mnie fakt, że tak krótko nia jeździł