Witam,
temat jakich sporo.
Od pewnego czasu mam problem z błędami sondy lambda (check engine).
Zaraz po usunięciu błedów auto przez chwile robi się słabe, obroty spadają do zera, reaguje z opóźnieniem na pedał gazu i tak jest mniej więcej 30-40sec.Potem jest spokój i po ~40min jazdy błędy pojawią się ponownie. Czasem z innymi błędami, czasem sama sonda lambda.
Moje pytanie to czy po tych objawach można już stwierdzić czy jest to przepływomierz czy sonda, oraz czy wpływ na to może mieć przybrudzony filtr powietrza?
Wymieniłem nie dawno w nim świece i fajkę cewki zapłonowej (bład już przed tym się pojawiał)
Pozdrawiam