Witam
Rok temu przerabiałem problemy z piszczącym paskiem wielorowkowym w 1.9 JTD. Wymieniłem pasek, napinacz, rolkę prowadzącą i cisza, po czym znowu po kilku msc problem powrócił. Samochód akurat był u mechanika z innego powodu i ten wymienił mi ponownie napinacz pasek i rolkę i też był spokój prawie rok i teraz pojawiły się ciepła i po odpaleniu samochodu straszne piszczenie. Po przejechaniu kilku km piszczenie ucicha. Tak samo po wciśnięciu sprzęgła mniej piszczy. Za co można się zabrać? Podejrzewam, że rolka jest ok, prawie nowa, napinacz też działa prawidłowo i też prawie nowy. Tak szybko zużywają się paski? Czy macie na to jakiś inny patent?