Czołem! Mam problem (najprawdopodobniej) z turbo. Otóż auto nie ma siły, jedzie jak by seicento 700tka. Wygląda mi to na turbo bo w ogóle go nie słychać i nie ma przyspieszenia na żadnym biegu. Generalnie wydawało mi się, że jak pada turbo to coś zagwiżdże, wyskoczy błąd na komputerze, coś kolwiek - a tutaj nic. Jak to było u Was? Bo dopiero mechanik wraca z urlopu w poniedziałek i zastanawiam się czy to coś małego czy niestety turbo do wymiany.