Witam.
Mam następujący problem z instalacją radiową w Alfie 156: otóż na pomarańczowym kablu w kostce zasilającej, zginęło napięcie +12V, które dotychczas pojawiało się "po stacyjce".

Na czerwonym (napięcie stałe), 12V jest.
Napięcie dochodzi również do zapalniczki.

Pierwsze o czym pomyślałem, to bezpiecznik.
Jednak doczytałem się gdzieś, że zasilanie na pomarańczowy kabel jest podłączone pod ten sam obwód, co zasilanie zapalniczki. Czy to prawda ?

Mimo to, przejrzałem wszystkie bezpieczniki w skrzynce pod kierownicą i wszystkie są ok.
Brak mi dalszych pomysłów. Proszę, pomóżcie.

Auto to Alfa 156 SW z 2003 roku.