Witam.
Dopatrzyłem się kilka dni temu, że mam w swoim SW na tylnej osi dwa różne amortyzatory. Jeden Nivomat, a drugi Bilstein B4. Po podniesieniu samochodu okazuje się, że po stronie Bilsteina sprężyna ma jakieś 3 cm luzu. Można sobie nią bez problemu poruszać. Musiał się komuś zepsuć Nivomat i założył zwykły amortyzator do Nivomatowych sprężyn, które są za krótkie.
Chciałbym teraz wymienić całość, żeby jakoś trzymało się to kupy. Dzwoniłem już do kilku speców od zawieszeń i wszyscy polecają mi amory Bilsteina B6, ale każdy mówi, że mam sobie dopasować sprężyny.
Pytanie moje brzmi. Robił ktoś już może taką podmiankę i mu się to udało?? Jakie sprężyny zastosować, żeby tył nie stał tak wysoko, jak na poniższym zdjęciu (pozwoliłem sobie skopiować z innego forum - tak wygląda po wymianie z Nivomatu na standardowe sprężyny)
![]()