Witam .
Prosze was o pomoc bo nikt nie moze dojsc do tego co jest grane .
Alfa 156 - 1.8 16V - 2000r . benzynka
Wstałem rano , pojechałem na stacje, zatankowałem ponad pól baku , po drodze odwiedziłem auto myjnie, wróciłem do domku.
Po godzince chciałem wyjechać a tu problem :/
Autko od szczalu pali, ale obroty wachaja sie od 1800-2200
nie idzie ich obniżyć , wymieniona przepustnica na nowa , dalej to samo,
przy calkowitym skreceniu opon obroty stabilne , po wyjeciu kostki z przepustnicy , obroty stabilne ale dochodza do 5000/6000 .
Komputer nie wykrywa bledow ..
Przed chwilka wymienilem silniczek krokowy i obroty dochodza do 5000 i nie idzie ich obnizyc .
po wymianie przeputnicy i silniczka krokowego to normalny objaw ??
Powrocilem do starego silniczka i znow to samo. ;/
Mechanik rece zalamuje .... o co chodzi ?????
Wielkie dzieki za pomoc i wyrozumienie . :/