Strona 1 z 6 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 52

Temat: TS vs. JTS czyli wybór mniejszego zła

  1. #1
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    03 2014
    Mieszka w
    Zielona Góra
    Auto
    Rover 45 iDT, Alfa Romeo 159 2.0 JTDm Imola 2 '11
    Postów
    75

    Domyślnie TS vs. JTS czyli wybór mniejszego zła

    Wymyśliłem sobie prezent na 30 urodziny w postaci jakiegoś fajnego, ale niedrogiego cabrio. Jako, że od dawna chodzi za mną AR159, której nie mam do tej pory głównie z tego powodu, że mój obecny samochód jest nadal na chodzie, pomyślałem że może chociaż w temacie cabrio dorobię się w takim razie AR i stąd pojawił się pomysł na GTV Spider.

    Autem planuje jeździć max 6 miesięcy w roku, od połowy kwietnia do połowy października, zimować będzie w garażu. Auto ma być stricte na miasto, ewentualnie kilkunastokilometrowy wypad nad jeziorko, na trasy mam dieselka. W związku z tym pokonywać będzie rocznie pewnie max 5 tys. km, nawet myślę, że mniej. Nie chciałbym się jednak pchać w coś, co na mieście będzie mi palić przeszło 15l/100km, do tego celu posłuży mi w przyszłości 911 targa Z tego też powodu skreśliłem tak szeroko polecany silnik 3.0 na rzecz nieszczęsnego TS-a, lub jeszcze lepiej JTS-a. Zresztą z tego co się zdążyłem zorientować 90% ofert dotyczy silnika 2.0 TS. Najchętniej nabyłbym egzemplarz poliftingowy, z nowym, pięknym przodem i co za tym idzie z silnikiem JTS. Moje pierwsze pytanie - czy JTS jest jeszcze gorszym pomysłem od i tak bardzo krytykowanego TS-a, czy jest to pakowanie się w mniej więcej te same problemy i nie ma większej różnicy, na który się zdecyduję, czy jednak TS to mniejsze zło? Drugie pytanie - z tego co zdążyłem się zorientować, to koszty kapitalnego remontu silnika związane z osławionymi panewkami, to kwota rzędu 4-5 tys., czy się mylę? Pytanie dodatkowe - rozumiem, że za panewki bierzemy się dopiero wtedy, kiedy z silnika zaczynają docierać niepokojące odgłosy? Nie ma sensu robienie takiego remontu "na zapas" zaraz po zakupie auta? I ostatnie pytanie, najwyżej pogonicie mnie do działu z poradami przy zakupie, bliziutko mnie stoi całkiem ładny TS, co o nim sądzicie: http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...tml#b17ac067e9

  2. #2
    Użytkownik Znawca Avatar szkodnik
    Dołączył
    06 2011
    Mieszka w
    Radom,okolice
    Auto
    była 156:)jest GT Q2
    Postów
    1,551

    Domyślnie

    ja jakos Tsa bym brał znam ten silnik i zadowolony byłem przez 6 lat

  3. #3
    Użytkownik Pasjonat Avatar Proxim@Ar
    Dołączył
    10 2009
    Mieszka w
    Opole, Piła
    Auto
    Brera Tbi
    Postów
    3,572

    Domyślnie

    Ja jeździłem JTS-em przez około dwa lata, złego słowa nie powiem. Start ma lepszy niż V6 w tej samej budzie. Spalanie w mieście znośne, warto tylko zadbać o dobry olej.
    Przed zakupem najlepiej ściągnąć klawiaturę i obejrzeć wałki rozrządu, sprawdzić kompresję.
    Przez zły olej (ma być 10W60) ścierają się krzywki wałków. Poza tym JTS to bezpośredni wtrysk paliwa. Szybko reaguje na pedał gazu. Ja osobiście polecam.
    147 2001, 1.6 105 KM- była
    156 2003, 2.0 JTS 166 KM- była
    156 2003, 2.5 V6 192 KM- była... ehh..
    156 2005 1.9 JTD~`160 KM była
    159 2006 1.9 JTD- była
    159 2005 1.9 Distinictive- była..
    156 2003 2.0 TS+LPG- była
    156 2003 2,5 V6- była..
    156 FL 2005 1.9 jtd- była
    166 FL 2005 2,4 jtd - była
    Alfa Romeo Crosswagon - był..
    156 FL 3.0 V6 - była
    Brera Tbi 2010 - jest
    Najlepsze auto na świecie - służbowe - jest

  4. #4
    Użytkownik Znawca Avatar Mongoose
    Dołączył
    04 2013
    Auto
    156 Sportwagon 2.0 JTS
    Postów
    1,321

    Domyślnie

    Ja brałbym 2.0 JTS, co prawda mam z nim styczność od niedawna, różnica taka, ze w JTS trzeba lać 10w60, ale po za tym to obchodzić się z nim jak z TS, kręcić go, pozwolić sobie na trochę przyjemności to i z nagarem nie będzie problemu, no i o wiele lepiej łapie od spodu jak TS

    A jeżeli kompletnie chcesz zabawkę dla siebie, aby w weekend odpalić i żeby Cie cała wieś słyszała, ze jedziesz to v6
    Ostatnio edytowane przez Mongoose ; 24-07-2015 o 09:34

  5. #5
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    03 2014
    Mieszka w
    Zielona Góra
    Auto
    Rover 45 iDT, Alfa Romeo 159 2.0 JTDm Imola 2 '11
    Postów
    75

    Domyślnie

    Absolutnie nie chcę, żeby słyszała mnie cała wieś Szaleć tym też się nie chcę, jak będę miał ochotę poszaleć, to mam pod nosem tor kartingowy
    Chcę mieć przede wszystkim niebanalne cabrio, które z jednej strony mnie nie zrujnuje, a z drugiej da wiosną i latem frajdę z jazdy, jak wspominałem w 90% po mieście.

    Liczę się z tym, że może mnie przy tym silniku spotkać kosztowny remont, ale nie jest to auto, które kupuję na 2-3 lata, raczej na dłużej, więc mam nadzieję, że jak już się okaże, że trzeba zainwestować większą kwotę w remont, to przy odpowiednim dbaniu o auto i kręceniu nim tak małych przebiegów, będzie to wydatek jednokrotny, a nie powracający np. co 3 lata, czy co 15 tys. km.

    Co do JTS-a, to możecie mnie nakierować na wątek, gdzie dowiem się więcej o tym zbierającym się nagarze? Bo widziałem w kilku wątkach tylko hasło, ale nie udało mi się dowiedzieć na ten temat aż tyle co o panewkach.

  6. #6
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar esco1982
    Dołączył
    12 2014
    Mieszka w
    Olsztyn
    Auto
    AR 166 3.0 V6 99r.,Fiat Tipo 1.4 T JET 2017
    Postów
    758

    Domyślnie

    Jeżeli kupujesz na dłużej to znajdź odpowiedni egzemplarz, sprawdź porządnie silnik (sprężanie, ciśnienie oleju, historia serwisowa) najlepiej z przebiegiem przed 100tys i na pewno nie będziesz musiał robić żadnych remontów pod warunkiem że będziesz dbał o silnik - ewentualnie po zakupie zrób prewencyjną wymianę panewek i pompy oleju chociaż Ja osobiście bym tego nie robił.
    A co do JTS to mimo tego że nie mam z nim doświadczenia to myślę że wystarczy raz na tydzień zrobić mały OS (50km) na wyższych obrotach lub na co dzień jeździć powyżej 4tyś obr. i nagar powinien sam się wypalić
    Ostatnio edytowane przez esco1982 ; 24-07-2015 o 13:38
    AR 146 1.4 BOXER, AR 147TI 1.6 TS, AR 166 3.0 V6

  7. #7
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    01 2015
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    Giulia Veloce TI
    Postów
    321

    Domyślnie

    Ja tutaj taktycznie. Zeby potem poczytac o tych JTSach :-) ja narazie mam nakulane 4000km takze niewiele.

  8. #8
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar Trin
    Dołączył
    04 2013
    Mieszka w
    Ząbkowice Śląskie/Świdnica
    Auto
    Było Gtv 2.0 JTS, jest 406 coupe 3.0
    Postów
    414

    Domyślnie

    co tu pisać, silnik dobry, bardzo dyamiczny... Trzeba tylko pilnować stanu oleju raz w tyg albo co 1000km, olej 10w60 i to nie byle gówno, i nie słuchać sprzedawcy że 5w50 może być.. silnik bardzo fajnie mruczy, siedząc w kabinie mamy wrażenie że to przynajmniej 5 cylindrów,spalanie hmm 50zł na 100km inaczej nie wychodzi czyli średnie 9,5pb tankuje tylko na shellu 95 i nitro plus, 100oktanowa nic nie daje... Na orlenie jak jest pewny to też można dlaczego o tym piszę bo check engine wywala;p silnik pracuje równo, nie przerywa, moc... wystarczająca większość łykasz bez problemowo;] trzeba uważać na cewki zapłonowe, pada nagle bez żadnego objawu, ja miałem jeden przypadek;] koszty serwisu, musisz mieć zaufanego mechanika, często nie będziesz do niego zaglądał ale musi ogarniać autko. Pozdrawiam

  9. #9
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    03 2014
    Mieszka w
    Zielona Góra
    Auto
    Rover 45 iDT, Alfa Romeo 159 2.0 JTDm Imola 2 '11
    Postów
    75

    Domyślnie

    Trin rozumiem, że piszesz o obu silnikach, ale bazując na JTS, którego posiadasz? A czego się można spodziewać, jeśli do tej pory jeździł na 5w50? Znalazłem w końcu zaufanego mechanika, pod samym domem, który jeśli jeszcze nie ogarnia tego silnika, to na pewno go ogarnie, bo ma łeb na karku. Nie jest niestety w stanie ogarnąć tematu panewek bo nie ma dźwigu, żeby wyjąć silnik. Ale w najgorszym razie mogę w październiku zawieźć auto nawet do Pablogarage i może tam sobie stać nawet do wiosny, nie jest to dla mnie jakiś wielki problem.

  10. #10
    Użytkownik Znawca Avatar Mongoose
    Dołączył
    04 2013
    Auto
    156 Sportwagon 2.0 JTS
    Postów
    1,321

    Domyślnie

    Ogólnie mówiąc Ci o JTS a TS.
    Różnica miedzy pierwszym, a drugim jest taka, że pierwszy posiada bezpośredni wtrysk paliwa tzn. lepsze osiągi kosztem mniejszego spalania, do tego są zastosowane w nim trochę trwalsze materiały, przy odpowiednim traktowaniu panewki Ci nie strzelą, raczej ich trwałość jest na poziomie innych silników, nie wychylają się.

    Z kolei sam nagar to efekt uboczny spalania paliwa poprzez bezpośredni wtrysk paliwa w każdym silniku, nie ważne, czy to VW, czy fiat, sęk tutaj w tym, że działa to też na zasadzie TS'a, tzn.

    W Ts jezdzac male i krotkie odcinki, niedogrzanym autem zalepi sie majonezem, w groszych przypadkach zatka Ci odmy, silnik pozbawi się odpowietrzenia i katastrofa gotowa.

    W przypadku JTS chodzi tutaj o nagar, z czasem potrafia przypchać silnik, zmniejszy się jego moc itd.

    Jedynym lekarstwem na te dolegliwości jest ogień w tłok i bokiem do przodu.


    I nie ma co oszczędzać do JTS, czy TS wymiana oleju co 10tyś, w pierwszym przypadku tylko i wyłacznie 10w60, w drugim przypadku można sie pokusićo 10w40, ale z uwagi juz i tak na wyżyłowanie lałbym tez 10w60
    Ostatnio edytowane przez Mongoose ; 26-07-2015 o 11:13

Podobne wątki

  1. [159] Wybór silnika.
    Utworzone przez Baax w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 06-06-2013, 20:49
  2. Trudny wybór czyli 156 ...
    Utworzone przez Italian w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 30-03-2013, 17:58
  3. Czy silnik w tej alfie jest po swapie z mniejszego ?
    Utworzone przez Roswell w dziale 156
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 21-04-2009, 19:30

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory