Potrzebuję pomocy, bo mój mechanik chyba sobie nie daje rady...
Moja 2.4 20v ma przejechane ponad 200kkm. Przy wciskaniu sprzęgła słychać było od kilku dni metaliczny mega chrobot. Zdiagnozowane i wymienione zostały: dwumasa, sprzęgło, docisk. Wymagało to odłączenia akumulatora.
Pan mechanik wszystko zmontował i mówił, że nic nie chrobocze, ale auto nie jedzie. Pow. 3500 rpm nie ma w ogóle mocy. Węże od turbiny i turbina są sprawne, przed wymianą dwumasy wszystko działało normalnie. Teraz węże są miękkie, nie dostają ciśnienia. Podłączenie do komputera wykazało całą masę następujących błędów:
Pomocy, za co mają się wziąć, bo auto stoi już drugi tydzień a wcześniej jeździło bez żadnych przeszkód :/