Dzień dobry jestem szczęśliwym posiadaczem GTV 2.0 V6 TB (AR.16202). Mam problem a mianowicie po odpaleniu samochodu jest bardzo podobny dźwięk do rozpadającego się wariatora faz rozrządu w TS'ie, który "niesie się" na 100% od góry. Miałem zmieniane szklanki zaworowe na wydechu (jakieś 20.000km temu) Dzisiaj byłem zmierzyć te ciśnienie na cylindrach i na wszystkich z wyjątkiem jednego było po 9bar z kolei bodajże na 4 tłoku czyli gdzie jest wlew oleju od strony rozrządu było 10,5bar. Jakie jest minimalne dopuszczalne ciśnienie ?, a jakie jest "normalne" ?. Mam też pytanie bo z tego co wiem mam zużyte wałki rozrządu sprawa wygląda tak, że po ustawieniu zaworów wydechowych rozregulują się one po 100-200km. Jest to wina wałków czy czegoś innego ?Mam również pytanie czy ktoś z was regenerował takie wałki i jakich mogę spodziewać się kosztów?
Z góry bardzo dziękuje za każdą odpowiedź.