Cześć!
Jest parę podobnych tematów, ale wolałem opisać osobno przypadek swojej Alfy.
Od jakiegoś czasu zauważyłem spadek mocy w Alfie, mianowicie czasami wystepują takie objawy:
- auto wolniej wkręca się na obroty, na trójce powyżej 3k obrotów przyśpieszenie znacząco spadło w ostatnich dniach
- czasami auto nie reaguje na dodanie gazu, trwa to kilka sekund po czym po wciśnieciu ponownie normalnie przyspiesza
- jak silnik jest zimny zdarza się, że turbo wlacza sie dopiero do ok 2,5k obrotów, wczesniej strasznie zamula i dopiero przy wyzszych obrotach jest efekt "odetkania" po którym turbo włącza się już normalnie
- na rozgrzanym silniku objawy zdarzają sie rzadziej
- vmax spadło do ok 170km/h
Komputer nie sypie błędami, jak jezdziłem z podpietym kompem to akurat alfa sie dobrze zbierała i wykresy były w normie.
Początkowo obstawialiśmy z kumplem przepływomierz, ale podczas testów alfa śmigała normalnie i nic ciekawego nie wyczytaliśmy z wykresów.
Mechanik też nie znalazł żadnych błędów, twierdzi, że sterownik jest tak czysty jakby świeżo po czyszczeniu. Jak jeździli to podobno auta zbierało się normalnie.
Po przeczytaniu forum będę sprawdzać rurę turbo + wtyczkę na 3 wtrysku. Coś jeszcze sugerujecie? Ewentualnie jakie testy można wykonać.
Najgorsze jest to, że jak objawy występują to akurat nie mam kompa wpiętego![]()
Ps. Wesołych Świąt Alfaholicy!