Witam
Znalazłem co nieco i tutaj na forum i w sieci, ale były to lekko inne przypadki dlatego zdecydowałem się napisać.
W piątek jak odkurzałem całe auto w środku to wyciągając dywanik po stronie kierowcy zauważyłem, że jest on mokry. Dziś nie zastanawiając się długo zdemontowałem listwę progową z przodu po stronie kierowcy, oraz ściągnąłem tą klapkę pod kierownicą gdzie jest dostęp do podłączenia auta pod kompa i odchyliłem tą szarą tapicerkę podłogi ile tylko się dało. To co zobaczyłem lekko mnie zasmuciło, otóż filc który jest pomiędzy blachą na której jest mata bitumiczna, a właśnie tapicerką podłogi był, a właściwie jest cały mokry. Mokry jest na odcinku szerokości od tunelu do drzwi i długości od fotela do miejsca pod pedałami czyli całe to zagłębienie jakby gdzie blacha jest najniżej.
Pytanie teraz jest takie, co jest tego sprawcą(od razu powiem, że wg mnie odpada klima, płyn hamulcowy i nagrzewnica), czy wg Was może to być zatkany odpływ podszybia ???
Jutro zabieram się za odkręcenie podszybia i wyczyszczenie tego dokładnie, pytanie jak już zdemontuje podszybie to gdzie czyścić, nigdy tego nie demontowałem i nie wiem za bardzo jak to tam w środku jest zrobione, na co zwrócić uwagę ???
Co jeszcze oprócz podszybia może być przyczyną ???
Powiem tylko, że problem dotyczy tylko i wyłącznie miejsca pod dywanikiem kierowcy.
I druga sprawa, czy bez wyciągania foteli uda mi się zdemontować tunel i tapicerkę podłogi odchylić jedynie tyle żeby dostać się tam w to mokre miejsce, wyciąć ten filc który jest mokry, dobrze to wysuszyć, zabezpieczyć i położyć nowy filc, czy muszę wymontować też przednie fotele czego nie chciałbym robić bo ponoć aku trzeba odłączać, żeby z poduszkami pow. nie było problemu, co radzicie ???
Z góry dzięki za pomoc...