Witam,
mam nadzieje, że w tym chyba nietypowym przypadku ktoś mądrzejszy zdecydowanie ode mnie pomoże. Ja już skapitulowałem. Mam problem od dłuższego czasu z Alfa JTD - się przewija już czas jakiś...mianowicie kłopot jest z drganiami które przynoszą się na auto, trudności z płynnym ruszeniem z miejsca, drgania przy niskich obrotach (czyli np 2 bieg i 10km/h gdy próbuje się z tego wyzbierać). Dodatkowo oczywiście drgania przy uruchamianiu i czasem nawet większe przy gaszeniu. Zacznijmy od najważniejszego - w aucie są wszystkie 4 poduszki nowe (1000km może zrobiły). 3 dolne oryginalne z ASO heh, górna łapa FEBI. Sprzęgło komplet, dwumasa VALEO jedno i drugie ma rok, wyprzęgnik również nowy, wymieniany przy okazji z nowym płynem hamulcowym. Także celowo w temacie napisałem, że problem no nie może dotyczyć tego co każdemu się kojarzy od razu. Proszę o jakieś sugestie bo wydając tyle kasy na podzespoły (same poduszki oryginały jakie mają ceny) jest dalej źle. Sprawdzałem klape gaszącą ostatnio, czyściłem, wężyk podciśnieniowy dobrze siedzi i wygląda na szczelny na tym siłowniczku co porusza klapą...chciałem chociaż gaszenie poprawić - bez efektu. Liczę na pomoc.