Witam!
Mam taki problem z moją 156... Auto latem przy ostrzejszej jeździe zaczyna się grzać natomiast teraz gdy temperatura jest na - lub na bardzo delikatnym + auto grzeje się do 75-80 stopni i żeby złapać te 90 stopni trzeba ją mocno mordować... Ale po chwili auto i tak wraca do tych 75-80 stopni.... Dodam jeszcze że w aucie wymieniłem drugi raz termostat lecz to nic nie dało... Auto nie trzyma nigdy 90 stopni zawsze jest poniżej 90 lub gdy jest bardziej agresywnie traktowana jest powyżej 90... Ktoś wie co to może być?