
Napisał
Kowalm
Mam problem.
Nowe sprzęgło od wersji 150KM, w oryginalnym pudełku Fiata, po zamontowaniu zachowuje się jak stare po 40 tys przebiegu.
Albo mi się wydaje albo się uślizguje na 6-tym i może 5-tym biegu przy 2,5 do 3 tys.
Obserwując wskazówkę obrotomierza, czasem podskoczy na obrotach do góry, czasem stanie w miejscu a na ucho przy takiej prędkości nie słyszę czy się ślizga.
Dwumas jest z przebiegiem 40 tys, uszczelniacze wymienione, nawet ten na skrzyni od strony sprzęgła. Stare sprzęgło wyglądało bardzo dobrze tylko tarcza trochę cieńsza niż nowa.
Mogli coś źle złożyć z tym sprzęgłem? Jakimś cudem do skrzyni wlali 2 litry oleju a nie 1,7 jak w instrukcji, mogło olej na upartego wyrzucać przez ten uszczelniacz?
Soft robiony u Cinka razem z wymiana sprzęgła i dwumasu, wszystko wtedy było OK. Teraz po wymianie nie wydaje się dalej lekko ślizgać.
Mozna zle zalozyc docisk/sprzegło?
Na wcześniejszym sprzęgle przy ruszaniu bez gazu szarpało autem (po dodaniu gazu ruszało płynnie) bo niby sprzęgło się kleiło i przenosiło moment, podobno tak miało być bo na tarczy nie ma tłumików drgań skrętnych, teraz rusza bez gazu płynnie jak nie to samo auto ale wydaje mi sie ze sie uslizguje