Witam!.
Pacjent to 9tka z motorem 1.9 JTDm 16v 150km z usunietym DPF.
Gdy kupowałem autko sprawdzałem AlfaOBD korekty wtrysków żadna nie przekraczała 0.55.
Już wtedy widziałem, że wtrysk 1 ma korektę 0.00, ale pomyślałem że może tak akurat idealnie.
Teraz gdy zrobiło się zimniej rano +8st [notranslate]Alfa[/notranslate] przy odpaleniu po całej nocy stania puści małą chmurkę siwego dymu (o zapachu takim jaki wydobywał się z rur autobusów Jelcz w latach 90tych) wydaje mi się, że też wachną się raz czy 2 razy obroty o +/-30rpm, prawie niewyczuwalne ale jak ktoś zna swoje auto to to wyczuje. Auto odpala od strzała i po 2 sekundach nie ma już żadnego dymu. Przy zwykłej jeździe jak to diesel bez DPF jak się depnie to coś tam zakurzy ale w normie. Pomyślałem, że spojrzę w wtryski. Korekty jak przy zakupie około +/- 0,50 tylko wtrysk 1 ciagle pokazuje 0.00 nic więcej czy dodaje gazu czy ujmuję zawsze 0.00 jak by go wg nie czytało. Co ciekawe przeglądając papiery jakie dostałem do Alfy od poprzedniego właściciela znalazłem wydruk z przed paru lat z eximitera z korektami wtrysków i tam też wtrysk 1 miał 0.00. Reszta jakieś tam wartości od 0,3 do chyba jeden koło 1.0.
Ma ktoś jakiś pomysł? A może moja [notranslate]Alfa[/notranslate] OBD coś źle pokazuje.
A może ten dymek to wina paliwa lub świec ? Żadne błędy się nie palą ale może któraś gorzej grzeje? Bo ten objaw pojawił się nagle, wcześniej tak nie było. A zatankowałem na innej stacji znaczy jak zawsze Orlen, ale zawsze tankuje na Orlenie na ulicy X a zatankowałem na ulicy Y.
Pozdro może mi coś podpowiecie.