
Napisał
Karol1
Zanim warsztatowi specjaliści wskazą na jakiś podzespół do wymiany zrób tak. Zorganizuj sobie jakieś urządzenie do nagrywania dźwięku do tego niezawodna szara taśma. Za pomocą taśmy zamontuj urządzenie pod pokrywa silnika i jazda na przejażdżkę. Podziel sobie komorę na 3 albo 4 części np umieść urządzenie przy turbinie następnie chłodnicach, podszybiu przez co zawezisz pole szukania dźwięku. Pomysł wydaje się kretynski, ale ja tak wyelimonowalem dźwięki z komory silnika a winowajcą był tłumik. Na forum jest parę przykładów wibracji, dźwięków, stukow które najczęściej są spowodowane poluzowaniem się jakiś drobnych elementów czy śrub.