Witam wszystkich!
Mam problem ze swoją Alfa Romeo GT 1.9JTD 150km 2006r.
Przy obrotach 2k na 4,5,6 biegu jak położę całkowicie buta na gaz całe auto drży. Przy przyspieszaniu do 2k tego nie ma, po 2,4k obrotów drżenie ustępuje. Wydaje mi się, że pod górkę trochę bardziej drży.
Rok temu (10k przebiegu wstecz) wymienione miałem końcówki drążków kierowniczych, górny lewy wahacz + jakaś jedna poduszka silnika, a drugiej mechanikowi nie udało się znaleźć zastępczej, więc została jedna w słabym stanie. Przed chwilą poszły z przodu całe półosie i wahacze dolne na nowe + rozruszanie końcówek drążków i zrobienie zbieżności.
Dwumasa ze sprzęgłem też były wymienione - tutaj akurat Valeo niestety (ale to przed tym jak alfa była w moim posiadaniu), jakieś 3lata temu (20k przebiegu wstecz).
Z tego co się orientuję mam wgraną mapę i powiedzmy, że moc aktualnie jest 170-200km, ale nie byłem na hamowni (też było robione przez poprzednika).
Auto jest obniżone na sprężynach (też nie ja robiłem i nie wiem kiedy to było) i przez to na zbieżności geometria wyszła z przodu na stronę -2,14 a z tyłu -1,3.
Wydane kupe siana za zrobienie półosi, a nie przyniosło to kompletnie żadnej poprawy jeżeli chodzi o drżenie samochodu - poprzednie wymiany części zawieszenia też nic nie dały. Do zrobienia mam jeszcze hamulce i pasek wielorowkowy z napinaczem, ale to raczej żadnego znaczenia nie ma.
Ktoś ma jakiś pomysł co może być nie tak? Dziękuję z góry za chęć pomocy!
Edit: wersja Q2 z 6 biegową skrzynią biegów, 16 zaworów silnik