Witajcie, to moze od poczatku... wczoraj wymienilem zarowki w swojej 156 od wskaznika paliwa i temp silnika, poodpinalem kostki od wskaznikow i nawiewow, dostalem sie do zaroweczek, potem pozapinalem wszystko tak jak bylo i poskladalem konsole, zarowki swiecawiec cel osiagniety, ale dzieje sie inna ciekawa rzecz... mianowicie problem z kierunkami... przy wcisnietym wlaczniku od awaryjnych kierunkowskazy pracuja, ale w momencie "migniecia" zwalniaja sie obroty dmuchawy jakby jakis spadek napiecia, natomiast przy odcisnietym wlaczniku swiatel awaryjnych kierunkowskazy nie dzialaja wcale... awaryjnych rowniez w zaden sposob nie da sie uruchomic, autko jest z alarmem i alarm dziala ok, zapalaja sie awaryjne jak otwieram i zamykam autko... ktos pomoze bo ja zglupialem...