Witam wszystkich. Ostatnio wzialem sie za wymiane tylnich klocków hamulcowych. Wszystko byloby pieknie ale zachcialo mi sie rozebrac tylni zacisk za czesci pierwsze. Niestety TROCHE plynu mi ubylo po tej operacji. skrecilem wszystko do kupy zalalem finkiel nowke plyn, odpalam, ruszam, hamuje, krawezknik. Okazalo sie ze w hamulcach niema cisnienia. Naciskajac pedal hamulca czulem jak bym naciskal pompke nozka niepodlaczona do kola. i tu jest moje pytanie. Co mam zrobi zeby alfa zaczela hamowac???? DANE: Alfa Romeo 156 2.0 TS 2000r 155 koni. Z gory dzieki za pomoc