Witam. Mam dziwny problem w 156 2003 2.4 jtd. Mam cliomatronic. Sprawa wygląda tak - nie ważne na jaką temperature ustawie nawiew (chodzi o ogrzewanie) po chwili w aucie robi się gorąco i nie ma większej róznicy czy ustawie 16 czy 25 stopni, jest to upierdliwe bo trzeba sie bawic w otwieranie okna lub skrecanie na LO a wtedy robi się zimno.
W 147 miałem ten sam problem tylko tam była mozliwosc wlaczenia klimatyzacji przy dowolnej temp. na zewnątrz i wtedy auto trzymalo załozona temperature.
Z czym moze byc zwiazana ta sytuacja? Moze poprostu coś robie zle z przyzwyczajenia po innych autach?
Dzieki za pomoc