Ostatnio zajrzałem do paska rozrządu czy nic mu nie jest i ku memu zdziwieniu okazał się luźny pomiędzy zębatkami od wałka rozrządu bez użycia większej siły mogę go wygiąć około centymetr w dół, w górę już nie jest taki luźny, na reszcie odcinków jest napięty, pasek rozrządu jest nowy (około 5 tys), co do napinaczy nie jestem pewien czy są nowe.
Czy to jest normalne w alfach 156 1,8 ts 1998, ostatnio dużo jestem w trasie i na rękę mi było oddać auto za około 2 tys km do mechanika, o ile to nie zagrozi remontem silnika?