Dziś rano odpaliłem swoją belę i.... okazało się, że dowcipnisia wraz z włączeniem świateł mijania uruchamia też wycieraczki (tryb pełny, nie przerywany).
Śmieszna sprawa ale trochę irytująca... Ciekawe, że włączenie pozycyjnych nie uruchamia wycieraczek. Wycieraczki włączają po ok. 2 sekundach od włączenia świateł mijania - nie wiem może to ma znaczenie.
Jakiś czas temu czasami włączały mi się wycieraczki przy odpaleniu prawego kierunkowskaza jednak działo się to losowo.
Macie jakiś pomysł? Moje przypuszczenia padają na lewą mantekę (światła/kierunkowskazy) może ona powoduje zwarcie?