Witam
Chciałbym podzielić się z kolegami pewnymi trudnościami jakie napotykam w planowaniu remontu mając nadzieję na pomoc w ratowaniu już nieco wymierającego modelu jakim jest 33.
Sprawa pierwsza czyli blacharka :
Jak już można się domyślać stan nie jest najlepszy zwłaszcza ,iż autko dobrze traktowane nie było - poprzedni właściciel miał dziwną tendencję do witania się ze słupkami i z domysłów podpowiem własnym płotemOgólnie rzecz biorąc co lepiej czynić
- naprawić zderzak który już jest nieco połamany jak i odkształcony, jedna strona nie ma mocowań czy też kupić używany ?
- gdzie dostać można progi ale komplet - fartuchy są na allegro dostępne ale co z częścią wewnętrzną ?
- czy jest dostępna reperaturka wlewu paliwa ( mój już brąz w najlepszym wydaniu )
Druga sprawa to sam silnik :
Co prawda bokser ma specyficzny chód lecz mój również pięknie i głośno stuka - tak mógłbym określić ten dźwięk nasilający się wraz z zwiększaniem obrotów. Ma również kilka braków ale tą sprawę przewiduję rozpocząć w okresie października - listopada.
O skrzyni biegów powiem tylko tyle iż zgrzyta na WSZYSTKICH biegach poza "5" - zastanawiam się czy remont skrzyni jest możliwy oraz czy można dostać w sprzedaży cały drążek zmiany biegów wraz z wodzikami.
Trzecia część rozterek czyli szczegóły:
Po latach braku dbałości nie prezentuje się dobrze - brak wielu elementów wnętrza jak i plastiki są już zużyte nawet w miejscach o których bym nawet się nie domyślał.
- czy ktoś ma dostęp do elementów wnętrza, bocznych uchwytów, zasłony szyberdachu,pasików bagażnika, jak i mocowań nakładek progowych.
Domyślam się ,iż pierwsze pytanie może brzmieć jak wszelkie przytyki jakie już słyszę od miesięcy - "czemuś strucla kupił " ewentualnie " Lepiej oddać na szrot".
Jednak pomimo tego co słyszę zamierzam się nie poddawać i dać nowe życie mojej Alfie.
Pozdrawiam