Strona 1 z 5 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 46

Temat: Strajk po kilku dniach na mrozie - nie odpala

  1. #1
    Użytkownik Rowerzysta Avatar lolix
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Philippines
    Auto
    DavidtubAJ
    Postów
    92

    Domyślnie Strajk po kilku dniach na mrozie - nie odpala

    Witam, problem jest taki że Bella postała pare dni z musu na mrozie i "non funziona"... Aku ładnie kręcił ale ileż można, w końcu i jemu dało rade. Na początku coś się odzywała ale po chwili już nic a nic. Jeszcze na koniec bezowocnego kręcenia zapaliła się kontrolka wtrysków i ani myśli gasnąć.
    Zapchałem ją do garażu celem udobruchania ciepełkiem ale czy to pomoże to się dowiem jak ją tam potrzymam. Aku już się reanimuje.
    Jak myślicie czy mogło zamarznąć paliwo jak było nawet wybitnie kiepskiej jakości?? Czy ma ktoś może inny pomysł?

    Pozdrawiam, Michał.

  2. #2
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar drobiazdzek
    Dołączył
    01 2010
    Mieszka w
    KOL..../ SO.....
    Auto
    auto na ropa
    Postów
    359

    Domyślnie

    może po ponownym podpięciu aku wszystko wróci do normy, też tak raz miałem...
    nie ma już BELLI..., czekam na lepsze czasy....

  3. #3
    christofe
    Gość

    Domyślnie

    może to proste ale proponuje bez kręcenia rozrusznikiem kilka krotnie włączyć zapłon poczekać jak pompa paliwa się wyłączy i ponowić ta metodę kilkukrotnie a później zakręcić silnikiem

  4. #4
    Użytkownik Rowerzysta Avatar lolix
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Philippines
    Auto
    DavidtubAJ
    Postów
    92

    Domyślnie

    Spróbuje jak odtaje i się aku naładuje. Może będzie ok. Musze jeszcze sprawdzić czy wogóle pompę słychać.

  5. #5
    Użytkownik Romeo Avatar yoozef
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Warszawa / Płock
    Auto
    była: Alfa Romeo 166 v6 3.0 Super '98
    Postów
    1,098

    Domyślnie

    Cytat Napisał lolix Zobacz post
    Jak myślicie czy mogło zamarznąć paliwo jak było nawet wybitnie kiepskiej jakości??
    Mi kiedyś jak zalałem kichowatą benzynkę znajomy mechanik polecił wlać ćwiartkę denaturatu do baku. Alkohol wiąże wodę. Jakoś tak było że w zimie zatankowałem i dojechałem do domu, a później już nie odpalił - czasem załapał, pokasłał i zdychał. Faktycznie pomogło z tym denaturatem.

  6. #6
    Użytkownik Dwusuwowiec Avatar suchyprosto88
    Dołączył
    12 2010
    Mieszka w
    Rzeszów-Nowa Sarzyna
    Auto
    Alfa Romeo 166 2.5l Sportronic 1999r.
    Postów
    123

    Domyślnie

    mi ostatnio po nocy kolego też świeciły wtryski przez kilka kilometrów ale dałem mu buta tak ze 2 kilometry i wtryski zgasły a co do paliwa to może kupiłeś chrzczone ? a co do pompy to tez miałem ze 4 razy problem mam miejsce parkingowe kolo bloku tak pod skosem ze auto stoi tak ze w baku paliwo sie zlewa na bok i czasami jak odpalam a mam mało paliwka i mam odpalone autko to wypije ile dostanie i gaśnie a potem muszę pchać i nawet jak juz jest na prostym to czasami 10 min zejdzie asz od pale auto wiec może masz zapowietrzony układ ? pozdro

  7. #7
    Użytkownik Rowerzysta Avatar lolix
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Philippines
    Auto
    DavidtubAJ
    Postów
    92

    Domyślnie

    A jak układ odpowietrzyć bo szczerze nie mam bladego pojęcia... Jak juz mam spróbować ja ruszyć to na wszystkie sposoby jakie Wam przyjdą do głowy (Bez przesady oczywiście)

  8. #8
    Użytkownik Dwusuwowiec Avatar suchyprosto88
    Dołączył
    12 2010
    Mieszka w
    Rzeszów-Nowa Sarzyna
    Auto
    Alfa Romeo 166 2.5l Sportronic 1999r.
    Postów
    123

    Domyślnie

    Cytat Napisał lolix Zobacz post
    A jak układ odpowietrzyć bo szczerze nie mam bladego pojęcia... Jak juz mam spróbować ja ruszyć to na wszystkie sposoby jakie Wam przyjdą do głowy (Bez przesady oczywiście)
    chyba sam sie odpowietrza hehe

  9. #9
    Użytkownik Rowerzysta Avatar lolix
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Philippines
    Auto
    DavidtubAJ
    Postów
    92

    Domyślnie

    Paliwo na listwie jest ale nie odpala. Wtryski świecą dalej. Jak przekręce pare razy kluczyk do momentu że kontrolka wtrysków mignie(ale zapali się od nowa) to jak kręcę to się coś odezwie ale nie załapie na dłużej, jak próbuje bez przekręcania kilka razy kluczyka to ani dychu tak jakby tam tego paliwa było za mało czy cuś. Siedzi narazie w ciepełku i nabiera temperatury, jutro daje spokój bo "Vado al lavoro" coby na nią zarobić.

    Pozdrawiam, Michał

  10. #10
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar drobiazdzek
    Dołączył
    01 2010
    Mieszka w
    KOL..../ SO.....
    Auto
    auto na ropa
    Postów
    359

    Domyślnie

    hmm..., stawiam na niewydolność pompy paliwa, jeżeli w ogóle chodzi... może za niskie ciśnienie?! Myślę, że musisz kogoś z kompem zaprosić do garażu, pozdrawiam.
    nie ma już BELLI..., czekam na lepsze czasy....

Podobne wątki

  1. bardzo ciężko odpala w mrozie
    Utworzone przez arturbydgoszcz w dziale 166
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post / autor: 23-01-2016, 10:10
  2. [GTV] GTV 2001 2.0 TS Utrata napięcia po kilku dniach z nowego akumulatora.
    Utworzone przez Simmbad w dziale Gtv/Gtv Spider
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 26-11-2013, 13:33
  3. Odpowiedzi: 30
    Ostatni post / autor: 11-09-2013, 14:12
  4. Ciężo odpala na mrozie 1.9 JTD 8V
    Utworzone przez Natanael w dziale 156
    Odpowiedzi: 21
    Ostatni post / autor: 16-02-2012, 20:59
  5. Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 15-05-2011, 13:17

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory