Jak w temacie. Światła raz działają raz nie. W dniu dzisiejszym odmówiły posłuszeństwa. Podejrzewam przerywacz albo jakieś kable miały spotkanie ze sobą. he he dodam że gdy trzasnąłem drzwiami bo na skrzyżowaniu przez nie miałbym wypadek to zaczęły działać. a potem znowu lipa..........