Szukałem, szukałem i nie znalazłem. Na forum pełno tematów związanych z luźnym lewarkiem. A u mnie odwrotnie. I to raczej nie z powodu upływającego czasu, bo stało się nagle. W drodze do pracy wszystko OK. Po pracy ruszam, 1ka , 2ka i ... nie da się wrzucić trójki. Zamarłem, bo myślałem, że sprzęgło, ale nie. Zwyczajnie lewarek ciężko chodzi na boki i nie wraca do środkowej pozycji na luzie. Jak mu pomóc (przesunąć lekko w prawo), trójka wchodzi płynnie. Dodam, że biegi wchodzą lekko, bez oporów i lewarek chodzi dokładnie tak jak chodził w przód i w tył, ale na boki jest trochę ciężej.
Czy przesmarowanie tego plastikowego mechanizmu pod osłoną smarem do tworzyw może pomóc? Czy zapowiada się większa batalia? Dodam, że rozbierałem niedawno konsolę i mogło się tam nasypać trochę kurzu bo w końcu odsłonięte było.