Otóż taka sytuacja-chciałem przeczyścić halogeny,bo zaszły jakimś syfem,niechcąco dotknąłem kabelkiem,który jest na obudowie halogena-domyślam się,że to była masa- dotknąłem tym kabelkiem żarówki podczas świecenia no i zrobiło się spięcie i nie świeciło już dalej. Więc pierwsza myśl to albo żarówka,albo bezpiecznik. Żarówka jest ok,bezpiecznik też. Zauważyłem,że nie świeci też na konsoli to światełko na zielono,kiedy się włącza halogeny przednie-świeci na zielono a tylne,to na czerwono. Co jeszcze mogę sprawdzić? Czy bezpieczniki od halogenów tylko pod kierownicą są? W zasadzie obok
---------- Post added at 19:32 ---------- Previous post was at 16:49 ----------
Nikt nie ma pomysłu?