Witam. Miesiąc temu kupiłem - pechowo - moją śliczną Alfę. Pechowo bo jeszcze się nie przejechałem :(. Do rzeczy. Alfa nie odpala, rozrusznik kręci i nic poza tym, nieraz załapie jakby chciała odpalić i na tym koniec - gaśnie. Po podłączeniu pod komputer wyskakuje tylko jeden błąd - "Capacitor". podczas uruchamiania testu kondensatora pierwszy ma wartość ok 14-18 V a drugi 0,00V. Gdzie szukać przyczyny?? Spotkaliście się z takim problemem?? Jeżeli macie jakiekolwiek pomysły, napiszcie bo Auto stoi już miesiąc u "mechanika" i mogę tylko na nie popatrzeć.