Witam,
Na wstępie przepraszam, jeśli ten temat już był - ale najzwyczajniej w świecie nawet nie wiem jak tego szukać - bo nie wiem co to u diabła jest
Mianowicie, w 156 obok przycisku do włączania awaryjnych znajduje się coś a'la wiatraczek - który czasami się u mnie włącza, i potrafi tak wkurzać przez całą jazdę. Zagłuszanie go radiem nie zawsze skutkuje...
Stąd moje pytanie - co to, po co to, i czemuż to diabelstwo hałasuje?
Pozdrawiam i z góry dziękuję.