Witam, mam tak adziwna przypadlosc... jak jest zimno samochod odpala jakby na 3cylindry... musze mu wejsc na okolo 1tys obr bo jak nie to tak skacza obroty, ze zgasnie... i jak zgasze po jezdzie to cos brzeczy pod maska znacie cos na to? i zapalila mi sie kontrolka wtryskiwacza...