Witam koledzy Belle posiadam od ponad pół roku(nie pierwszą) przyszedł czas na czyszczenie zaworu egr (wywalało błąd na szafie) podczas tej czynności coś mnie podkusiło żeby odkręcić bolczyk trzymający dwie sprężynki i trzy zapadki i nagle się urwał gwint z nakrętką
. następnie przegwintowałem jego końcówkę i skręciłem spowrotem. I ..... alfa chodzi super nie dymi,nie szarpie żadnych dźwięków NIC!!! I moje pytanie czy może to tak zostać? pytam bo elektrozawór napewno nie dociągnie owego bolczyka gdyż jest za krótki
. Co wy na to?
---------- Post added at 22:53 ---------- Previous post was at 21:39 ----------
Nikt nic nie podpowie? pytam bo nie wiem czy kupić nowy egr? a mam z tym problem bo nie wiem czym to skutkuje a nie lubie druciarstwa w swoim aucie!!