Witam i proszę o wyrozumiałość,ponieważ własnie się zarejestrowałem i szukałem na forum,ale takiego jak ja przypadku nie znalazłem. A mianowicie-
Mam 147 1.6 ts z 2001r. W lecie miałem problem z temperaturą silnika która w trakcie jazdy w ogóle nie podnosiła się,oprócz momentów gdy silnik chodził na postoju,to wtedy wzrosła do może 60. Teraz gdy pizga jest to bardziej uciążliwe i co to może być? rozumiem że czujnik jest pewnie walnięty,ale dlaczego nie grzeje w środku? bo leci powietrze ledwo ciepłe. Czy może być to że termostat jest ciągle otwarty i nadmiernie wychładza auto w trakcie jazdy ???