No bo ja już nie wiem gdzie szukać przyczyny
Odkąd mam swoją bellę, czasem zdarzają się problemy z wskaźnikiem poziomu paliwa w baku. Jak tylko na zewnątrz pojawia się większa wilgoć (deszcz, roztopy...), wskaźnik staje nieco poniżej 1/4 i tak sobie stoi w miejscu. Samochód postoi w ciepłym i suchym przez jakiś czas, wszystko wraca do normy. Postoi 1 dzień na deszczu, znów to samo. Nie jest to problem z pływakiem i z połączeniem przy samej pompie, bo była wymieniana niedawno i wszystko sprawdzone/przeczyszczone/zaizolowane.
Gdzieś zwyczajnie dochodzi wilgoć i głupieje. Czy ten przewód leci gdzieś na zewnątrz samochodu? Przypuszczam, że wątpię, ale w końcu to AR, logika logiką a artyści czasem mają swoje wizje
Z góry dzięki za wszelkie sugestie